Dziki zryły boisko
Dziki potrafią być bardzo uciążliwe - szczególnie, gdy niszczą posesje lub tereny użytku publicznego. Tym razem zwierzęta przedostały się za ogrodzenie boiska klubu sportowego i zryły murawę. Uszkodziły kilkaset metrów kwadratowych zielonej nawierzchni.
- Zniszczenia zostały oszacowane na kilkadziesiąt tysięcy złotych, bo trzeba położyć nową trawę. Ona musi się ukorzenić. Na boisku nie będzie ani treningów, ani meczów - powiedziała Dagmara Kaczmarek-Szałkow w Dzień Dobry TVN.
Władze klubu piłkarskiego napisały w mediach społecznościowych o tym niecodziennym incydencie.
- W nocy nasze boisko odwiedziło stado dzików i urządziło sobie niezły sparing. Efekt? Murawa wygląda, jakby ktoś przeorał ją traktorem - przekazano w komunikacie.
Wiązowna. Dziki zniszczyły nawierzchnię boiska
Jak poinformował serwis tvn24.pl, gromadka dzików przebywała na terenie boiska około 45 minut i w tym czasie zwierzęta zniszczyły około 30 proc. powierzchni.
- Z nagrań monitoringu wiemy, że około 5:30 weszły na duże boisko. Wcześniej od godziny 4:00 kręciły się już po mniejszym, ogólnodostępnym boisku - przekazał prezes klubu piłkarskiego Adrian Jaworski w rozmowie z tvnwarszawa.pl.
Okazuje się, że dziki zniszczyły nie tylko murawę, ale również system nawadniania. Przywrócenie boiska do pierwotnego stanu może kosztować około 40 tysięcy złotych.
Więcej informacji znajdziesz na stronie TVN24.
Zobacz także:
- Dzikie zwierzęta coraz częściej przychodzą do miast. Jak się zachować, gdy spotkamy lochę?
- Starcie człowieka z dzikiem na polskiej plaży. Nagranie jednocześnie bawi i budzi lęk
- Gdynia: Stado dzików biegło po miejskiej plaży. "Ten człowiek musiał uciekać"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: NurPhoto/Getty Images