Bao – cudowny chłopiec
Bao to chińskie imię malutkiego Karola, które w tłumaczeniu oznacza skarb. Smutna na pozór historia chłopczyka znalazła swoje szczęśliwe zakończenie. Bao urodził się z rzadką chorobą genetyczną, z zespołem Treachera Collinsa. To to samo schorzenie, z którym zmaga się Auggie, główny bohater filmu "Cudowny chłopak". Pochodzący z Chin biologiczni rodzice Karola o jego chorobie dowiedzieli się tuż po porodzie. Nie decydowali się na wychowywanie syna. Chłopiec trafił do łódzkiego ośrodka preadopcyjnego, gdzie czekał na nową rodzinę. Od ponad miesiąca jest już w nowym domu, oprócz mamy Magdy i Taty Aleksandra ma również dwie siostry, 4-letnią Gabi i 6-letnią Olę.
Chcieliśmy komuś pomoc, stwierdziliśmy, że nasza rodzina jest taka prawie pełna. Żona z racji choroby nie mogła już mieć kolejnych dzieci, w związku z tym stwierdziliśmy, że mamy na tyle fajne warunki zarówno finansowe, jak i mieszkaniowe, że możemy komuś pomoc
- powiedział Aleksander.
Jak przyznał adopcyjny tata chłopca, Bao przyjechał w towarzystwie pań z ośrodka i od razu zaaklimatyzował się w nowym domu. Ne płakał i sprawiał wrażenie, jakby wrócił do siebie.
Choroba to nie przeszkoda
Rodzina przyznała, że choroba nie była żadną przeszkodą w adopcji. Od samego początku zarówno rodzice, jak i córki poczuli miłość do małego Bao. Maga zdradziła również, że do tej pory nie zauważyła jeszcze znaczących objawów schorzenia. Synek ma lekki niedosłuch i problem skórne. Być może chłopiec będzie musiał przejść kiedyś kilka operacji plastycznych. Przyszłość Bao rysuje się jednak optymistycznie. Nie wymaga specjalistycznej rehabilitacji, a opieka nad chłopcem nie stanowi problemu.
To jest choroba, która objawia się deformacjami w okolicach żuchwy, przełyku, kłopotami z oddychaniem. Nie wpływa w żaden sposób na rozwój psycho-fizyczny, a nawet gdzieniegdzie w literaturze jest napisane, że te dzieci są statystycznie bardziej inteligentne od przeciętnych
- powiedziała Tisa Żawrocka-Kwiatkowska, założycielka fundacji "Gajusz".
Tata Bao przyznał, że chłopiec wyróżnia się niesamowita aparycją i inteligencją. Wraz z partnerką podjęli także decyzje o zaszczepieniu w synku kultury chińskiej. Rodzice pragną, aby Bao wiedział, skąd pochodzi.
Najbardziej wzruszające w codziennym życiu są sytuacje, kiedy córki się nim opiekują. To rodzeństwo będzie dużą siłą w przyszłości, dlatego zależało mi, żeby został dobrze przez nie przyjęty i zaakceptowany
- powiedziała Magda.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz także:
Czym jest upadłość konsumencka? "Działania wszystkich wierzycieli, komorników są wstrzymywane"
Edyta Górniak odchodzi z Instagrama. Jaki jest powód tej decyzji?
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Szymon Brózda