Beata Ścibakówna o relacji z córką. Zdradziła niezawodne sposoby: "To one przynoszą później te właściwe efekty"

FUNDACJA_SCIBAKOWNA
Beata Ścibakówna zaangażowała się w akcję #zdrowiewgłowie, której celem jest nagłośnienie problemów dotyczących opieki psychiatrycznej w Polsce. Powstanie Centrum Psychiatrii Dzieci i Młodzieży, którego budową zajmie się Fundacja TVN. Oskar Netkowski z serwisu dziendobry.tvn.pl zapytał gwiazdę, jak dbała o zdrowie psychiczne swojej córki.

Budowa Centrum Psychiatrii Dzieci i Młodzieży

Fundacja TVN zamierza kompleksowo zająć się tematem zdrowia psychicznego najmłodszych w Polsce. W tym celu powstanie Centrum Psychiatrii Dzieci i Młodzieży.

Budowa już ruszyła, a plany zakładają, że potrwa 2 lata. W placówce znajdzie się oddział pobytu stałego dla 32 pacjentów (tyle będzie łóżek na oddziale). Oprócz tego w placówce powstanie poradnia psychiatryczna. Cały budynek będzie miał 6 000 m2. Oprócz Centrum Psychiatrii zostanie przeniesiona tu i powiększona Klinika Onkologii. Fundacja TVN odpowiedzialna jest finansowo za segment psychiatrii. To milowy krok, ponieważ lekarze od lat alarmują o fatalnej sytuacji dziecięcej psychiatrii. Pod tymi słowami podpisał się dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka.

Każdy może pomóc w budowie Centrum. Wystarczy wysłać SMS o treści POMAGAM na 7126 (koszt 1, 23 z VAT), BLiK numer 509 559 966, skorzystać z PayU, PayPro (przelewy24) lub płatności online na stronie fundacja.tvn.pl/wplac-online/.

Beata Ścibakówna o zdrowiu psychicznym dzieci

Aktorka nie ma wątpliwości, że najmłodsi potrzebują być otoczeni opieką, zwłaszcza w trudnym dla nas wszystkich czasie, czyli pandemii. Gwiazda zdradziła, jak o zdrowiu psychicznym rozmawiała ze swoją córką Heleną.

- To wspaniała i piękna akcja. Dzieci po tych pandemicznych przeżyciach, po braku kontaktu z rówieśnikami i czasami trudnych relacjach z rodzicami, potrzebują wsparcia psychiatrycznego. Jestem jak najbardziej za tą akcją. Cieszę się, że Fundacja TVN ją zainicjowała. Dzieci są bezbronne, bezsilne. Bez pomocy cierpią. My musimy im pomóc - dać wsparcie i siłę - mówiła Beata Ścibakówna.

- Nastoletnie dzieci to długi temat. Ja z moją Heleną od początku rozmawiałam o wszystkim. Ona mogła się do mnie zgłosić, zwierzyć z różnych rzeczy. Jak od małego zbudujemy relację między rodzicami, a dziećmi, to one przynoszą później te właściwe efekty - dodała.

Zobacz też:

Reporter: Oskar Netkowski

podziel się:

Pozostałe wiadomości