Ten napój usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie. "Nierozpoznany potencjał"

Ten napój usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie. "Nierozpoznany potencjał"
Ten napój usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie. "Nierozpoznany potencjał"
Źródło: GettyImages/d3sign

Amerykańscy naukowcy udowodnili, że herbata naturalna adsorbuje szkodliwe metale ciężkie, w tym orłów i kadm. Zdaniem badaczy, wyniki ich eksperymentów mogą zostać wykorzystane w badaniach dotyczących zdrowia publicznego. Czy jedna filiżanka dziennie może pomóc?

Dalsza część tekstu pod wideo:

DD_20241107_Herbata_REP_napisy
Czas na herbatę - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nieznane właściwości herbaty

Nie od dziś wiadomo, że herbata i jej regularne spożywanie ma wiele korzyści dla naszego zdrowia, a co za tym idzie też dla samopoczucia. Jak informuje pismo "ACS Food Science&Technology", amerykańscy naukowcy wykazali, że parzenie herbaty ma kolejną niesamowitą właściwość.

Zdaniem ekspertów z Northwestern University (NU) w Evanston (USA), herbata naturalnie adsorbuje szkodliwe metale ciężkie, w tym ołów i kadm. Jony metali ciężkich przylegają do powierzchni liści herbaty i pozostają uwięzione, dopóki zużyte listki lub torebka herbaty nie zostaną wyrzucone.

- Nie sugerujemy, aby wszyscy zaczęli używać liści herbaty jako filtra wody - tłumaczył jeden z autorów badania Vinayak Dravid. - Naszym celem było zmierzenie zdolności herbaty do adsorpcji metali ciężkich. Poprzez ilościowe określenie tego efektu nasza praca podkreśla nierozpoznany potencjał spożycia herbaty, aby pasywnie przyczyniać się do zmniejszenia narażenia na metale ciężkie w populacjach na całym świecie - powiedział.

W jaki sposób herbata usuwa metale?

Benjamin Shindel, kolejny z autorów badania, zaznaczył, że liście herbaty mają dużą powierzchnię aktywną, co jest przydatną właściwością materiału adsorpcyjnego i co sprawia, że liście herbaty dobrze nadają się do szybkiego uwalniania nadających smak substancji chemicznych do wody.

- Ale co jest wyjątkowe, to fakt, że herbata jest najczęściej spożywanym napojem na świecie. Można rozdrobnić wszelkiego rodzaju materiały, aby uzyskać podobny efekt usuwania metali, ale niekoniecznie byłoby to praktyczne. W przypadku herbaty ludzie nie muszą robić nic więcej. Wystarczy włożyć liście do wody i zaparzyć je, a one naturalnie usuną metale - podkreślił.

W trakcie badań zespół sprawdził, w jaki sposób różne rodzaje herbaty, torebki herbaty i metody parzenia wpływają na adsorpcję metali ciężkich. Testowano zarówno "prawdziwe" herbaty, takie jak czarna, zielona, oolong i biała, a także herbaty rumiankowe i rooibos.

Zbadano również różnice między herbatą sypaną a herbatą w torebkach. Naukowcy stworzyli roztwory wodne ze znanymi ilościami ołowiu i innych metali (chromu, miedzi, cynku i kadmu), a następnie podgrzali roztwory do temperatury tuż poniżej wrzenia. Następnie dodali liście herbaty, które parzyły się przez różne odstępy czasu - od kilku sekund do 24 godzin. Po zaparzeniu zespół zmierzył, ile metalu pozostało w wodzie. Porównując poziom metalu przed i po dodaniu liści herbaty naukowcy byli w stanie obliczyć, ile zostało skutecznie usunięte.

Jedna filiżanka dziennie - czy to pomoże?

Po testowaniu torebek bez herbaty w środku naukowcy spostrzegli, że bawełniane i nylonowe torebki pochłaniają jedynie niewielkie ilości zanieczyszczeń. Jednak celulozowe okazały się niezwykle skuteczne. - Bawełniane i nylonowe torebki praktycznie nie usuwają metali ciężkich z wody" - zaznaczył Shindel, dodając, że nylonowe wytwarzają mikroplastik.

Najważniejszą rolę w zdolności liści herbaty do adsorpcji jonów metali odegrał czas parzenia. Im był dłuższy, tym więcej zanieczyszczeń zostało zaadsorbowanych.

- Niektórzy parzą herbatę przez kilka sekund, co nie wpłynie znacząco na poziom ciężkich metali. Jednak parzenie herbaty przez dłuższy czas lub nawet przez noc, jak w przypadku wersji mrożonej, usunie większość metalu, a może nawet prawie cały metal z wody - zaznaczył badacz.

Na podstawie eksperymentów naukowcy szacują, że przygotowanie herbaty może usunąć około 15 proc. ołowiu z wody pitnej, nawet dla wysokich stężeń ołowiu sięgających 10 części na milion. Szacunek ten dotyczy "typowej" filiżanki herbaty, która zawiera jedną filiżankę wody i jedną torebkę herbaty, parzonej przez trzy do pięciu minut.

Zmiana parametrów usuwa różne poziomy ołowiu. Na przykład parzenie przez dłużej niż pięć minut pochłania więcej ołowiu w porównaniu ze średnim czasem parzenia. Zdaniem ekspertów wyniki badania dostarczają przydatnych informacji, które można wykorzystać w badaniach nad zdrowiem publicznym.

- Jeśli ludzie wypiją dodatkową filiżankę herbaty dziennie, być może z czasem zauważymy spadek zachorowań, które są ściśle skorelowane z narażeniem na metale ciężkie - powiedział. - Albo może to pomóc wyjaśnić, dlaczego populacje, które piją więcej herbaty, mogą mieć niższe wskaźniki zapadalności na choroby serca i udary niż populacje, które piją mniej herbaty - podsumował autor badania.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości