Piotr Biankowski opłynął Manhattan
Piotr Biankowski jest świetnym pływakiem, któremu niestraszna zimna woda i zmienne warunki pogodowe. W realizacji sportowych wyzwań może liczyć na wsparcie swojej żony, Beaty Zwolińskiej, która go dopinguje i czuwa nad jego bezpieczeństwem. Piotr niedawno ukończył nowojorski maraton, który polega na opłynięciu Manhattanu dookoła i przepłynięciu pod 20 mostami.
- Zawodnicy zgłaszają się i pływają od maja do października. (...) Dystans to jest około 50 km. Są krótkie przerwy na posiłek, ale nie mogę się złapać kajaka. Mogę tylko zmienić pozycję na tzw. spławik. Wtedy kajakarz podaje mi jedzenie, ja przewracam się na plecy, jem i piję. Kajakarz nie może mnie dotknąć, nie mogę dostać żadnej pomocy. Do około minuty można mieć taką przerwę podczas płynięcia - powiedział Biankowski.
Piotr Biankowski o pływackich wyzwaniach
Przed maratonem pływackim w Nowym Jorku Piotr Biankowski sprawdził się w przeprawie wpław przez kanał La Manche pomiędzy Anglią a Francją.
- Tam były momenty krytyczne. Dzięki supportowi dopłynąłem do końca. Płynąłem 15 godzin 19 minut w temperaturze 15 stopni - przyznał Biankowski. - Zwykle płynę kraulem. To najszybszy styl, w którym się czuję najlepiej. Kiedy jest posiłek, to przechodzę na grzbiet lub żabę, żeby zmienić pozycję - dodał.
Przepłynięcie kanału La Manche oraz udział w maratonie pływackim "20 mostów" zaliczane są do prestiżowego wyzwania, tzw. Potrójnej Korony w pływaniu na wodach otwartych. Do osiągnięcia celu Piotrowi brakuje ukończenia jeszcze jednego etapu, czyli przeprawy przez kanał Catalina.
- Spróbuję przepłynąć za rok - zapowiedział Biankowski.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Mały Kacper błąkał się i prosił o jedzenie. "Dowiedzieliśmy się, że ma 11-ścioro rodzeństwa i mieszkają w piwnicy"
- Przed 18-stką amputowali jej rękę. "Niektórzy uważali, że zmyślam"
- Kioski znikają z polskich miast. "To proces nie do zatrzymania"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News