Wings for Life, czyli bieg po życie
Wings for Life World Run to zawody, którym przyświeca szczytny cel, ale zarazem jedyny taki bieg, gdzie zawodnik nie biegnie do mety, tylko meta goni zawodnika. - O godzinie 13.00 w Poznaniu wystartuje 8 tysięcy biegaczy. W Polsce jest też ponad 4 tysiące ludzi, którzy wystartują z aplikacją - mówił w Dzień Dobry TVN Bartek Jędrzejak. Pół godziny po tym, jak wystartują zawodnicy, wyruszy za nimi samochód - meta. W momencie, kiedy auto minie biegacza, ten kończy bieg.
W tegorocznym biegu wystartuje - wspólnie ze swoim chłopakiem - Anna Płoszyńska, Polska kandydatka na miss świata na wózku inwalidzkim. - Ustaliliśmy sobie taki cel, żeby przebiec 10 kilometrów. Zobaczymy, jak nam to wyjdzie, może się uda i więcej - mówiła w Dzień Dobry TVN Anna Płoszyńska.
Jak prowadzi się samochód-metę?
Uczestników biegu samochodem - ponownie - będzie gonił Adam Małysz. - Mamy taki komputer specjalny, który pokazuje optymalną prędkość, ile musimy jechać, żeby to się zgadzało wszystko z czasem. Jest to w miarę ułatwione, ale oczywiście za pierwszym razem nie było łatwo. Byłem przerażony trochę tym, że będę musiał, przez ileś godzin, trzymać odpowiednią prędkość, ale nie jest źle - przyznał.
Warto dodać, że uczestników tegorocznej edycji biegu Wings for Life wspiera Joanna Jóźwik, polska lekkoatletka, biegaczka średniodystansowa. - Ten bieg jest cudowny, ponieważ tutaj wszyscy biegacze łączą się, ci, którzy nie mają żadnego celu sportowego, ale również ci, którzy chcą się sprawdzić, którzy przygotowywali się długie tygodnie, do tego, żeby przebiec jednak jak najdalej - mówiła. Co czują biegacze, których mija samochód-meta? Jakie emocje im towarzyszą? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Odzyskał głos po 12 latach. "Zadzwoniłem do żony i powiedziałem, że już mówię. Zaczęła płakać"
- Najsłynniejszy wolontariusz WOŚP był gnębiony przez nauczycielkę. "Chciałem targnąć się na życie"
- Czy może zabraknąć leków w Polsce? "W czasie kryzysu okazało się, że większy jest popyt niż podaż"
Autor: Katarzyna Oleksik
Reporter: Bartek Jędrzejak
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN