- Wiosna i lato to czas, kiedy ugryzienia i ukąszenia owadów stają się szczególnie uciążliwe. W niektórych przypadkach mogą wywołać reakcje alergiczne, włączając w to wstrząs anafilaktyczny.
- Marcin Pinkosz, uczulony na jad osy, doświadczył poważnej reakcji alergicznej na ukąszenie, które obejmowało silne swędzenie, problemy z mówieniem i rozszerzający się obrzęk.
- Alergia na jad owadów może pojawić się niespodziewanie, nawet jeśli wcześniej byliśmy żądleni i nie mieliśmy reakcji alergicznej.
- W przypadku ukąszenia przez owada, ważna jest dokładna obserwacja miejsca ugryzienia.
Które owady najczęściej gryzą nas w plenerze?
Ukąszenia przez owady są częstym zjawiskiem, zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim, kiedy spędzamy więcej czasu na świeżym powietrzu. Choć większość z nich jest niegroźna i kończy się jedynie chwilowym swędzeniem lub zaczerwienieniem, niektóre mogą prowadzić do poważniejszych reakcji. Użądlenie pszczoły, osy czy szerszenia u osób uczulonych może wywołać wstrząs anafilaktyczny, który stanowi bezpośrednie zagrożenie życia. Również komary, kleszcze czy meszki mogą przenosić groźne choroby, takie jak borelioza czy wirusowe zapalenie mózgu, dlatego warto wiedzieć, jak się przed nimi chronić.
- O tym, że jestem uczulony na jad osy, dowiedziałem się, kiedy w październiku (już po okresie letnim) użądliła mnie osa w dolnej okolicy szyi. Kompletnie się nie martwiłem ukąszeniem, bo nie byłem nigdy uczulony na jad. Nagle użądlenie zaczęło się mocno powiększać, zaczęło obejmować już szyję i całą klatkę piersiową, a po chwili pojawiło się nawet na plecach. Zostało wezwane pogotowie. Następnie pojawiło się bardzo silne swędzenie całego ciała i doszły kłopoty z mówieniem. Dostałem od medyków leki - adrenalinę oraz wapno i objawy ustąpiły. Po tym zdarzeniu przeszedłem serię badań, które potwierdziły nabytą alergię. Poddałem się tzw. "odczulaniu" - wspominał Marcin Pinkosz.
- Nie rodzimy się z uczuleniem na jad, tylko to może pojawić się w każdej chwili. Nawet jeśli wcześniej byliśmy żądleni, nasz organizm i tak może się uczulić, nie wiadomo nawet kiedy. Reakcja alergiczna może skończyć się wstrząsem anafilaktycznym - podkreśliła dr Julia Lanckorońska.
Jakie są domowe sposoby na łagodzenie ukąszeń przed owady?
W przypadku ukąszenia przez owada pierwszym krokiem jest dokładna obserwacja miejsca ugryzienia. Jeśli pojawia się silny obrzęk, trudności w oddychaniu lub inne objawy ogólnoustrojowe, należy jak najszybciej wezwać pomoc medyczną. Przy łagodniejszych reakcjach pomocne mogą być domowe sposoby.
- Komary i meszki i meszki czują dwutlenek węgla, który wydychamy, ale także kwas mlekowy w naszym pocie, to je wabi. Osy są agresywne, mogą żądlić same z siebie. Pszczoły natomiast tego nie robią. Pszczoła ginie po ukąszeniu, a osy czy szerszenie mogą żądlić wiele razy. Lód pomaga na początku, obkurcza naczynia, więc jad się tak szybko nie rozprzestrzenia. Nie powstrzymamy całej reakcji, ale możemy ją nieco ograniczyć - zaznaczyła dermatolog.
- Cebula też jest dobra, np. na ukąszenia po pszczołach. Jeśli nie jesteśmy uczuleni, tylko reagujemy miejscowym odczynem, przykładamy cebulę, by zneutralizować jad - radziła dr Julia Lanckorońska.
Zobacz także:
- Ugryzienie tych owadów może być śmiertelne. W jakich europejskich krajach występują?
- Turkuć podjadek to jeden z największych owadów w Polsce. Jak wygląda? Dlaczego i jak należy go zwalczać?
- Strzyżaki - nazywane są latającymi kleszczami. Co trzeba o nich wiedzieć?
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/East News