Wiosną możesz napotkać "dużą, żywą kulę złożoną z tysięcy pszczół". Co należy wtedy zrobić?

Pszczoły latające nad roślinnością
Wiosenna rójka pszczół. Co zrobić, gdy spotkamy rój na swej drodze?
Źródło: GarysFRP/GettyImages
Majowe spacery mogą przynieść niecodzienne spotkania z pszczołami. Jeśli zauważysz nagromadzenie tysięcy owadów w jednym miejscu, być może właśnie jesteś świadkiem rójki. Nadleśnictwo Lipusz tłumaczy, czym jest to zjawisko i jak należy się zachować, by nie zaszkodzić ani sobie, ani pszczołom. Czy rój pszczół jest groźny?
Kluczowe fakty:
  • Rójka to naturalny proces rozmnażania pszczół, w którym stara królowa opuszcza ul z częścią robotnic – zjawisko to najczęściej występuje od maja do lipca.
  • Spotkanie z rojem nie jest niebezpieczne, jeśli zachowamy spokój – pszczoły podczas rójki są łagodne, dopóki nie zostaną sprowokowane.
  • W razie zauważenia roju należy skontaktować się z pszczelarzem, który bezpiecznie go odłowi – dzięki temu pszczoły trafią do nowego ula zamiast zakładać gniazdo w przypadkowym miejscu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

DD_20240520_Pszczoly_REP_napisy
Fascynujący świat pszczół - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Rozpoczyna się sezon rójek pszczół. Nadleśnictwo ostrzega

Maj to czas intensywnego życia przyrody, a jednym z jego najbardziej widowiskowych przejawów jest rójka pszczół. Na jej temat wypowiedziało się ostatnio w swoich mediach społecznościowych Nadleśnictwo Lipusz. W poście leśnicy wyjaśniają, że rójka to naturalny sposób rozmnażania pszczelich rodzin. Dochodzi do niej, gdy ul staje się zbyt zatłoczony. Wtedy stara królowa opuszcza go z częścią robotnic.

Według portalu Pszczoła Musi Być, taka grupa może stanowić nawet 60 proc. populacji całego ula.

- Zazwyczaj rój tymczasowo osiada na drzewie, krzewie czy budynku, a my spotkaliśmy go na ziemi - wygląda to jak duża, żywa kula złożona z tysięcy pszczół - relacjonują leśnicy na Facebooku.

Co zrobić, gdy napotka się rój pszczół?

Choć widok może budzić niepokój, nie należy wpadać w panikę.

- Nie panikuj! Zachowaj spokój i nie próbuj go przeganiać - apelują autorzy posta. Jak tłumaczą, podczas rójki pszczoły są łagodne, bo nie mają jeszcze ula, którego musiałyby bronić. Jednakże warto pamiętać, że mimo to mogą zaatakować, jeśli zostaną sprowokowane - np. przez rzucanie w nie kamieniami czy zbliżanie się na siłę. Wtedy może dojść do użądlenia, które dla większości osób nie jest groźne, ale w przypadku alergików czy dzieci wymaga natychmiastowej pomocy medycznej. W razie spotkania z rojem najlepiej nie podejmować żadnych działań na własną rękę, lecz zgłosić sytuację lokalnemu pszczelarzowi.

- Obierze rójkę, a następnie zapewni jej nowy ul - twierdzą eksperci.

- Rójki są fascynującym i ważnym zjawiskiem w życiu pszczół - to ich sposób na przetrwanie i ekspansję. Warto o tym wiedzieć, by reagować odpowiedzialnie i z szacunkiem do tych niezwykle pożytecznych owadów - podsumowują leśnicy z Nadleśnictwa Lipusz.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości