Kilkanaście przeszczepów w 24 godziny
To był wyjątkowy dzień w transplantologii. 5 stycznia 2024 roku tylko w jednym ośrodku lekarze przeszczepili aż 16 narządów. Jak wyglądała sama logistyka tego przedsięwzięcia?
- Takiej liczby transplantacji nie wykonano jednoczasowo w żadnym ośrodku do tej pory. Myślę, że był to ewenement na skalę na pewno krajową i pewnie europejską. Głównie dzwonię do wojska, policji, kontroli lotów, karetek. Około 1,5 tysiąca telefonów podczas tej doby wykonałem. Po wstępnej ocenie parametrów medycznych dawcy dzwonię do kierownika kliniki i wspólnie podejmujemy decyzję o wyborze potencjalnego biorcy - powiedział Krzysztof Zając, koordynator transplantacyjny UCK WUM.
- Jednoczasowo na naszym bloku operacyjnym odbywały się operacje przeszczepienia trzech wątrób, opracowania trzech wątrób, a na równoległym korytarzu tego samego bloku operacyjnego trwały operacje przeszczepienia czterech nerek. Takiej kumulacji nie mieliśmy nigdy, to było coś, czego nie zapomnę, ponieważ na bloku operacyjnym zaangażowanych było łącznie około 100 osób - dodał.
- Prawda dla wszystkich narządów jest następująca: im szybciej tym lepiej. W przypadku przeszczepienia nerki ten czas nie goni nas aż tak bardzo, jak w przypadku serca, gdzie jest tylko 6 godzin od momentu zatrzymania krążenia u dawcy do przeszczepienia - wyjaśnił prof. Maciej Kosieradzki, kierownik Kliniki Chirurgii Ogólnej i Transplantacji UCK WUM.
Wyzwania polskiej transplantologii
Jak to jest możliwe, że jednego dnia udało się wykonać aż 16 przeszczepów? Czy to wszystko było zaplanowane?
- Tego nie da się zaplanować. To było niezwykłe wydarzenie w życiu nas jako transplantologów, ponieważ nigdy nie zdarzyła się taka sytuacja, a tą dziedziną medycyny zajmuję się od wielu lat. To był nieprawdopodobny wysiłek organizacyjny. Ja akurat byłem tym, który brał udział w przeszczepach nerek. W tym dniu trzeba było w nocy zgromadzić 12 chirurgów, którzy jednocześnie na czterech salach operacyjnych robili te operacje - powiedział prof. Zbigniew Gałązka, kierownik Kliniki Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Chorób Naczyń UCK WUM.
Prof. dr hab. n. med. Michał Grąt, kierownik Kliniki Chirurgii Ogólnej, Transplantacyjnej i Wątroby UCK WUM przyznał, że jest to ogromna odpowiedzialność. - To nie jest tak, że, jak wykonamy 100 przeszczepień ratujących życie, to uratujemy 100 żyć. To są operacje ogromnego ryzyka, ale naszym obowiązkiem jest danie 100 szans. Jeśli mamy 100 dostępnych narządów przy tak dużym niedoborze, wielokrotnie więcej chorych potrzebuje przeszczepienia w Polsce, niż my tych przeszczepień możemy wykonać, to naszym obowiązkiem jest wykorzystać każdy narząd - dodał.
Jak zostać dawcą narządów?
Prof. Maciej Kosieradzki poinformował w naszym studiu, że każda osoba, która nie sprzeciwiła się pobraniu narządów, jest potencjalnym dawcą.
- Rozmawiając z rodziną, staramy się, aby oni zaakceptowali tę sytuację, bo nie chcemy dokładać im cierpienia. (...) Jeśli nie sprzeciwiłeś się za życia, to jesteś dawcą. Sprzeciwić się musisz na piśmie, czyli albo zarejestrować się w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów, albo sporządzić dokument własnoręcznie podpisany. Ustawodawca też przewidział, że moje dwie ręce mogą być złamane, więc nie trzeba biec do notariusza. W moim imieniu może sporządzić ten dokument dwóch świadków, ale za mojego życia. O tym wie tylko 20 procent Polaków - podsumował lekarz.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Nie tylko serce przeszczepione przez Zbigniewa Religę. Największe sukcesy polskiej transplantologii
- 18-latek po śmierci uratował kilka żyć. "W takich przypadkach liczy się czas"
- Zwycięzca MasterChefa miał przeszczep. Nam zdradził szczegóły. "O wszystkim dowiedziałem się u okulisty"
Autor: Agnieszka Mrozińska
Reporter: Szymon Brózda
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News
