Co wypada młodej mamie
Mikayla Young to młoda tiktokerka, która prężnie działa także na Instagramie. W mediach społecznościowych dziewczyna zgromadziła prawie 19 tysięcy fanów, a wszystko za sprawą wczesnej ciąży. 21-latka bowiem w 2020 roku przywitała na świecie chłopca o imieniu Brady. Wtedy to jej życie odwróciło się do góry nogami. Mimo wielu nowych obowiązków młoda mama świetnie odnalazła się w nowej roli, nie zapominając przy tym o sobie. Jak to bywa w sieci, nie obyło się bez hejtu. Mikayla została posądzona przez obserwatorów o to, że jest zbyt seksowna i powinna zwracać większą uwagę na publikowane treści, gdyż pewnych rzeczy nie przystoi mamie.
Kiedy zostajesz rodzicem, możesz mieć wrażenie, że wszyscy w twoim życiu oczekują, że będziesz postępować w określony sposób – rozmawiaj tylko o dzieciach, ubieraj się, jak przystoi na mamę… cokolwiek to znaczy- mówi Mikayla Young.
Warty uwagi jest również fakt, że dziewczyna rozstała się z ojcem dziecka i malucha wychowuje sama. Po zerwanych zaręczynach na 21-latkę ponownie napłynęła fala pytań. Internauci koniecznie chcieli się dowiedzieć, czy Mikayla została zdradzona. - Nie, nie zdradził mnie. Nikt nie zdradzał. Po prostu nie pasowaliśmy do siebie i na tym kończę ten temat – wyjaśniła krótko.
Mamie nie wypada
Społeczeństwo narzuca nam wykreowane schematy, licząc na to, że każdy się pod nie podporządkuje. Czy macierzyństwo musi oznaczać zmianę garderoby, golfy pod szyję i spódnice do ziemi? Czy po narodzinach dziecka kobieta nie ma już prawa czuć się pięknie i seksownie? Mikayla wbrew opinii hejterów nie przestała publikować zdjęć podkreślających jej figurę. Co więcej, wystosowała w mediach społecznościowych apel:
- Pamiętaj, że stając się młodą mamą, mając duże cycki, ty też możesz wyglądać jak ja - napisała na Instagramie, a w opublikowanym na TikToku filmiku wyjaśniła - Robię, co chcę. Tak naprawdę wszyscy kochacie przecież treści związane z mamuśkami.
Zobacz wideo:
Zobacz także:
- "Jesteśmy ojcami na pełny etat tylko dlatego, że kobiety zaczęły się realizować". Strasburger, Błach i Świderski o tacierzyństwie
- "Miałam psychiatrę, terapeutkę, a i tak byłam na totalnym dnie". Dorota Szelągowska jakiej nie znacie
- Grażyna Szapołowska o relacjach z wnuczką. "Byłam zaangażowaną babcią, ponieważ czułam wyrzuty sumienia"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: M Swiet Productions/GettyImages