Walter Hofer napisał książkę
Walter Hofer przez blisko trzy dekady był dyrektorem Pucharu Świata w skokach narciarskich. Obecnie pracuje jako konsultant do spraw organizacji konkursów na igrzyskach w Val di Fiemme w 2026 roku. To jednak niejedyne osiągnięcia, którymi może poszczycić się doświadczony działacz sportowy. Austriak zadebiutował też jako pisarz. "An-Tin-Ji. Więcej niż sport, więcej niż miłość" to wyjątkowa powieść jego autorstwa, w której wątki dotyczące sportów zimowych płynnie przeplatają się z porywającą historią miłosną. Książka z całą pewnością przypadnie do gustu oddanym miłośnikom skoków narciarskich, jednak nie należy traktować jej, jako przepustki do odkrywania tajemnic osób blisko związanych z tą dyscypliną, w tym zawodników rywalizujących ze sobą na skoczni.
Skoki narciarskie na antenie TVN
- Byłem na takiej uprzywilejowanej pozycji przez 30 lat, mogłem wysłuchiwać różnych informacji. Wszyscy, którzy przekazywali mi informacje, wychodzili z założenia, że zachowam te informacje dla siebie. To by było nie fair, gdybym po zakończeniu kariery opowiadał te wszystkie historie - podkreślił Walter Hofer.
Walter Hofer o skokach narciarskich
W ostatnich latach skoki narciarskie stały się bardzo popularną dyscypliną. Kibice z całego świata z zapartym tchem śledzą poczynania zawodników, którzy podczas konkursów prezentują nieprzeciętne umiejętności, ale i godną podziwu determinację. Walter Hofer nie ma wątpliwości, że ten niezwykły sport oparty jest przede wszystkim na uczciwej rywalizacji i szacunku do konkurenta, co z łatwością można zaobserwować w trakcie zawodów.
- Ważne jest, żeby wygrać z pogodą, żeby wygrać ze skocznią, żeby opanować technikę, także ludzie ze środowiska akceptują siebie nawzajem. Jeśli ktoś stoi na podium, to klaszczą mu wszyscy inni, ponieważ wiedzą, co się udało i ile to kosztowało. To szczególna atmosfera, jeżeli chodzi o rywalizację sportową. Widać, jak ci ludzie są blisko siebie - ocenił były dyrektor Pucharu Świata w skokach narciarskich. Dodał też, że oddani kibice z pewnością są w stanie dostrzec istotne zmiany w podejściu zawodników do tej dyscypliny.
- Od początku to był sport bardzo siłowy, natomiast my spróbowaliśmy wprowadzić pewną równowagę, żeby z jednej strony potrzebna była siła, a z drugiej strony technika. Potrzebna była ta równowaga po to, żebyśmy nie szli w jednym kierunku. Uważam, że to nam się bardzo dobrze udało - podkreślił Walter Hofer, zwracając uwagę na fakt, że obecnie skoki narciarskie stanowią nie tylko wyzwanie sportowe, ale i techniczne.
Były dyrektor Pucharu Świata w skokach narciarskich dołożył wszelkich starań, by zwiększyć zainteresowanie skokami w Polsce i na świecie. Powstanie zjawiska określanego mianem "małyszomanii" to w dużej mierze zasługa jego działań.
- Doszedłem do wniosku, że jest potencjał. Zmodernizowaliśmy to wszystko, a dwa, trzy lata po tej modernizacji wybuchł fenomen Adama. Zaczął wygrywać i nagle mieliśmy znowu 100 tys. ludzi w Zakopanem. Potencjał był tam od początku, tylko my musieliśmy wykreować odpowiedni produkt, który będzie atrakcyjny na tyle, żeby przyciągnąć widzów. To był fenomenalny rozwój Zakopanego - podsumował Walter Hofer.
Skoki narciarskie można oglądać na antenie TVN, Eurosportu 1 oraz w Player.pl. Zobacz, gdzie oglądać transmisje Pucharu Świata w skokach narciarskich i sprawdź aktualny terminarz skoków.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Zobacz także:
- Kibicują skoczkom narciarskim już od 20 lat. "Wzorowaliśmy się na fanklubie Thomasa Morgensterna"
- Skoki narciarskie: terminarz 2021/2022 - kiedy zawody Pucharu Świata?
- Dlaczego skoczek lata i czemu oddanie dobrego skoku jest tak trudne? "To trwa parę sekund"
Autor: Magdalena Brzezińska
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Jagielski/ East News