"Skośne oczy, zielona skóra, długie palce", czyli fakty i mity o UFO. Czy wśród nas są tzw. obcy?

Ostatnia sensacyjna informacja na temat UFO to przesłuchanie w meksykańskim kongresie, gdzie pewien dziennikarz zaprezentował dwie mumie rzekomych ufoludków. Czy doniesienia o obecności na Ziemi przedstawicieli obcych cywilizacji mogą być wiarygodne? Na ten temat porozmawialiśmy w Dzień Dobry TVN między innymi z menadżerem misji kosmicznych NASA Arturem B. Chmielewskim.

Jak mogłyby wyglądać ufoludki? Sprzeczność z wizerunkiem kreowanym przez media

O prezentacji mumii rzekomych kosmitów, której dokonał meksykański dziennikarz uchodzący za eksperta w dziedzinie UFO, od kilku dni mówi cały świat. W pierwszym momencie doniesienia te mogły wzbudzić ogromną ciekawość, a teorie przedstawione przez reportera wydawać się prawdziwe, jednak osoby zawodowo zajmujące się weryfikacją newsów podważyły wiarygodność tezy pochodzącego z Ameryki Północnej odkrywcy.

- Pan, który pokazał te mumie, jest jednym wielkim oszustem, ponieważ te mumie odkryto w 2017 roku w Peru. Przebadano je i okazało się, że to są szczątki dzieci sprzed tysięcy lat. Ponadto, pan, który pokazał te mumie, jest ścigany przez policję w Peru za to, że ukradł te szczątki - oznajmił dziennikarz TVN24 i prowadzący program "Kijek w kosmosie" Hubert Kijek.

Słowa reportera potwierdziły się w rozmowie Marcina Sawickiego z menadżerem misji kosmicznych NASA Arturem B. Chmielewskim. Ekspert wypowiedział się na temat kreowania sprzecznego z nauką wizerunku reprezentantów obcych cywilizacji.

- Mnie nic bardziej nie denerwuje, jak zdjęcia takich kosmitów, jak oni przedstawili. Takich jak Hollywood pokazuje: skośne oczy, zielona skóra, długie palce. W wypadku tych kosmitów w Meksyku były uszy, które miały czubki. Ale tak w sumie to ten ufoludek jest bardzo podobny do nas: ma dwie ręce, dwoje oczu, jeden nos, dwoje uszu. Tak ewolucja nie działa. (...) To są teorie robione przez ludzi, którzy troszeczkę nie znają się na fizyce i astronomii - przekonuje Artur B. Chmielewski.

Dlaczego Amerykanie wierzą w UFO?

Menadżer misji kosmicznych z NASA zauważa, że osoby, które są skłonne do tworzenia teorii spiskowych, są w stanie dopatrzeć się paranormalnych zjawisk w każdym, nawet najbardziej prozaicznym zdarzeniu. - Wystarczy czasami, żeby przed obiektywem przeleciała mucha. Nie można zidentyfikować, czy to było tysiąc kilometrów od nas, czy to było 10 centymetrów przed obiektywem. Czasami odbicie jest, więc coś takiego od razu jest ciężkie do wyjaśnienia - zaznacza Artur B. Chmielewski.

O tendencji Amerykanów do popularyzowania teorii o kosmitach opowiadał w Dzień Dobry TVN również socjolog i publicysta dr Łukasz Pawłowski. - Ja mam wrażenie, że to jest taka fluktuacja i to jest pewną wypadkową nieufności do rządu. W Stanach Zjednoczonych ta nieufność jest właściwie od zarania (...), że rząd jest czymś odległym, czymś potencjalnie opresyjnym, a my jesteśmy sami, jesteśmy indywidualistami. Warto zwrócić uwagę, że te teorie spiskowe zaczynają się w latach 40., w latach 50. To się rozwija - ocenił ekspert.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości