Potrafimy cieszyć się z sukcesów partnera? "To prędzej czy później odbije się na związku"

Małżeństwo na medal
Rywalizacja i porównywanie się do partnera, wpisane jest niemalże w każdy związek. Sztuką jest nie zazdrościć ukochanej osobie, a inspirować się jej osiągnięciami. W naszym studiu gościła Marzena Mawricz. Psycholożka i psychoterapeuta par zdradziła, czy rywalizacja w związku może być zdrowa. Poznaliśmy też Monikę i Wiktora Chabel - małżeństwo, które uczy, jak wspólnie cieszyć się sukcesem.

Rywalizacja w związku

Nasza ekspertka nie ma wątpliwości, że partnerzy w związku potrzebują być na podobnym poziomie satysfakcji z życia zawodowego, żeby w ich relację nie wkradała się zazdrość.

- Jeżeli w zaciszu domowym para przygląda się swoim wynikom i idziemy obok siebie również z sukcesami, to jest super. Natomiast, jeśli jedna osoba będzie zdobywać medale, a druga nie, to to prędzej czy później odbije się na związku - mówiła Marzena Mawricz, psycholog, psychoterapeuta par.

- Nie sam zawód jest trudnością, co sukcesy. Jeśli ludzie w sposób podobny się rozwijają, to sobie kibicują i się podziwiają. Jest też tak, że jeśli ten człowiek obok mnie odnosi sukcesy i jestem dumna i go podziwiam, to będzie mnie inspirował. Ale to też kwestia cech, bo jeśli mam w sobie nutkę dumy, ambicji i ekshibicjonizmu to będę za tym podążać. Gorzej, jeśli mam te cechy, a nie mam sukcesu, to czuję się coraz gorzej - dodała.

Sukces - umacnia czy rujnuje związek?

Psychoterapeutka par zauważa, że rywalizacja wpisana jest w nasze społeczne zachowania jako jeden z ważnych elementów osiągania sukcesu, jak i doświadczania porażki. W partnerstwie łączy się często ze strategią partnerów, dążących do rozwiazywania swoich konfliktów lub celów przy pomocy konfrontacji. Taka strategia zakłada jednostronne zwycięstwo przy jednoczesnej, pełnej klęsce partnera.

- Sukces jest ważny. Ale sukces i porażka zatruwają dzisiejsze czasy bardzo. W dobie Instagrama to już w ogóle cierpimy katusze. Mam wrażenie, że stany depresyjne Polaków wiążą się z efektem porównań - stwierdziła Marzena Mawricz.

- Pary aktorskie np. mają najtrudniej. Specyfika tego zawodu jest wystawiona na ekshibicjonizm, czyli przeglądania się w oczach widzów. Szukania nagrody, też tych ważnych dla aktorów wyróżnień. Myślę, że Angelina Jolie i Brad Pitt mieli trudno - mówiła.

Szkoła bez ocen

Coraz więcej placówek edukacyjnych, zwłaszcza na zachodzie, rezygnuje z ocen w szkołach. Takie rozwiązanie ma pomóc wykrzesać z uczniów kreatywność.

- Powoli przenikają w struktury polskie takie pomysły z zachodu. Naukowcy NASA zrobili badania poziomu kreatywności - wynik okazał się bardzo niski. Niecałe 0,2 proc. po całej edukacji zostaje z wysokim poziomem kreatywności - powiedziała Marzena Mawricz.

- Cały czas chodzi o gotowy wynik, który oczekujemy od dziecka. Dziecko nie ma tworzyć, wymyślać, tylko wejść w gotowy szablon - dodała.

Małżeństwo na medal

Monika i Wiktor Chabel poznali się podczas jednego ze zgrupowań polskiej kadry wioślarskiej. Małżeństwo jest vice mistrzami świata w swoich konkurencjach. Zakochani - co prawda w innych osadach – zapewnili sobie start na igrzyskach w Tokio i jest to z pewnością rzadkością w świecie wioseł. Łączy ich wspólna pasja, miłość, ale dzielą różne sukcesy i osiągnięcia w tym samym sporcie.

Poznajcie ich historię, oglądając poniższy materiał wideo:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Autor: Oskar Netkowski

Reporter: Radosław Męczykalski

podziel się:

Pozostałe wiadomości