Rak w kształcie serca
Małgorzata Lisowska to polska fotografka, która pasjonuje się fotografią mikroskopową. Na Instagramie chętnie dzieli się swoimi wyjątkowymi pracami, które są docenianie przez obserwujących.
W lutym 2023 roku musiała się zmierzyć z tragiczną diagnozą - potrójnie ujemny rak piersi. - Byłam przekonana, że to tylko rutynowe badanie, które miałam już wcześniej. Tym większy był mój początkowy szok, gdy usłyszałam diagnozę. Od marca 2023 r. jestem w trakcie leczenia - wyznała.
Kobieta zdradziła, że w momencie diagnozy od razu chciała zobaczyć, jak dokładnie wygląda nowotwór pod mikroskopem. Ku swojemu zdumieniu zauważyła, że komórki tworzą kształt serca.
- To są moje komórki rakowe (...) Jak coś tak niebezpiecznego może być jednocześnie takie piękne? - pytała na Instagramie.
Fotografka postanowiła nadać dotychczasowej narracji leczenia nowotworowego nowe oblicze. - Autentyczna warstwa wizualna nowotworów jest brakującym elementem w narracji onkologicznej. Chcę to zmienić – postanowiła Małgorzata Lisowska.
- Fakt, że sfotografowane komórki nowotworowe ułożyły się w serce, podkreśla wyjątkowość zdjęcia. Październik już od wielu lat uznawany jest na całym świecie za Miesiąc Świadomości Raka Piersi. Tym bardziej zdjęcie zyskuje na przekazie - stwierdziła.
Małgorzata Lisowska nagrodzona na Nikon Small World
Praca Polki została doceniona na międzynarodowym konkursie fotografii mikroskopowej Nikon Small World, gdzie wyróżniono 83 zdjęcia spośród tysięcy zgłoszeń od naukowców i artystów z całego świata. Małgorzata Lisowska zajęła 3 miejsce. Jest to ogromny sukces, bowiem wcześniej nasi rodacy stali na podium tego konkursu 31 lat temu.
Chora kobieta postanowiła sprzedać nagrodzoną pracę pod hasłem "Kupi mi zdrowie", a dochód chce przeznaczyć na dalsze leczenie.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- U 34-latki zdiagnozowano chorobę Parkinsona: "Myślałam, że ręka drży mi przez stres"
- Polka tworzy nowe zęby, twarze, piersi i kończyny. "Trafiła do mnie pacjentka, która nie miała podniebienia i nosa"
- W sekundę ich życie legło w gruzach: "Nie mogłam znieść tego, że moje dziecko samotnie walczy"
Autor: Anna Gondecka
Źródło: naukawpolsce.pl
Źródło zdjęcia głównego: Royalty-free/GettyImages, Instagram