Maria Jeleniewska - kim jest?
Maria Jeleniewska to jedna z najpopularniejszych influencerek w Polsce. Nie może narzekać na brak zainteresowania w sieci. Obserwuje ją kilkanaście milionów fanów, którzy śledzą niemal każdy jej krok. Wśród nich ma jednak dwie największe fanki – swoją babcię i mamę. Panie tworzą niezwykłą relację, dzieląc się wzajemnie swoimi doświadczeniami. Co ciekawe, mama Marii została jej managerką.
- Nasza relacja jest zaburzona trochę, bo chciałabym nauczyć Marysię, że musi o mnie zadbać, czy otworzyć drzwi, wziąć torbę, a z drugiej strony jak idziemy na event to ja za nią to wszystko robię. Było to trudne, bo w wieku 15 lat, kiedy zaczęła pracę w internecie, trudno było niektóre wartości pokazać - mówiła mama Marii.
- Nikt jednak by nie zaopiekował się tak mną jak moja mama, czy babcia - powiedziała influencerka.
Maria Jeleniewska z mamą i babcią
Maria Jeleniewska chętnie opowiada w sieci o swojej codzienności, w której także odsłania kulisy życia rodzinnego. W wielu decyzjach pomogła jej babcia, która zachęcała ją do przeprowadzki do Warszawy.
- Zależy, jaki mam problem, ale często dzwonię do babci, kiedy potrzebuję porównać doświadczenia. Czasami konfrontuję zdanie mamy i babci - opowiadała Maria Jeleniewska.
- Kiedyś na spacerze zaczepiły dziewczynki Marysię, zapytałam skąd je zna, czy to jej koleżanki. Marysia wytłumaczyła, że jest znana i one ją obserwują. Później w restauracji czy sklepie ludzie pytali o zdjęcia. Niesamowita duma i zadowolenie. Na początku musiałam przeczytać definicję, kto to influencer. Ale jestem bardzo dumna i bardzo się cieszę - opowiadała babcia TikTokerki, Irena Kaciun.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Terapeutka, matka, służąca, nimfa". Hit TikToka staje się hymnem feministek. Kim jest jego autorka?
- Agnieszka Kaczorowska nie jest feministką. "To wszystko jest bardzo agresywne"
- Maciej Dowbor sprzeciwia się "samcom alfa" w Dzień Feminizmu. "Jako mąż i ojciec dwóch córek muszę walczyć o ich prawa"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News