Są takie pytania, które - zadawane nie tylko przy rodzinnym stole - są irytujące dla odpytywanego i, których nie powstydziłaby się sama Aniela Dulska. "Kiedy wreszcie wyjdziesz za mąż?", "Kiedy doczekamy się wnuków?", "Kiedy wreszcie znajdziesz sobie mężczyznę?", " Kiedy będzie ślub?", "Kiedy będziesz miała wreszcie dzieci?". Jak często Joanna Heidtman, Anna Puślecka oraz Aleksandra Kisio słyszą takie pytania od swoich rodziców? Czy te pytania to zwykły brak taktu, czy objaw troski?