Czego nie wiemy o polskich noblistach? "Henryk Sienkiewicz wyznaczał trendy i był bożyszczem kobiet"

Agnieszka Jankowiak-Maik
Czego nie wiemy o polskich noblistach?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Szwedzka Akademia Nauk wyróżniła nagrodą Nobla siedmioro Polaków. Tymczasem laureatów tej nagrody, którzy byli związani z naszym krajem, jest znacznie więcej. Dlaczego się o nich nie mówi? Na ten temat w Dzień Dobry TVN rozmawialiśmy z Agnieszką Jankowiak-Maik, nauczycielką historii i wiedzy o społeczeństwie oraz autorką bloga "Babka od histy".

Co warto wiedzieć o polskich noblistach?

Oficjalnie nagrodę Nobla otrzymało siedmioro Polaków - Henryk Sienkiewicz, Władysław Reymont, Maria Skłodowska-Curie, Lech Wałęsa, Czesław Miłosz, Wisława Szymborska oraz Olga Tokarczuk. Tymczasem wśród wszystkich laureatów tej nagrody było znacznie więcej osób, które miały związek z Polską lub wręcz uważały się za Polaków. Dlaczego się o nich nie mówi? - Polska ich nie uznaje, ponieważ mają one pochodzenie żydowskie. Szacuje się, że takich osób jest aż 10, z czego aż ośmioro miało polskie obywatelstwo. W większości przypadków byli to po prostu polscy Żydzi, którzy emigrowali - wyjaśniała w Dzień Dobry TVN Agnieszka Jankowiak-Maik, nauczycielka historii oraz wiedzy o społeczeństwie, oraz autorka bloga "Babka od histy".

W tej grupie znajdują się m.in. Tadeusz Reichstein, chemik czy Isaac Bashevis Singer, pisarz. - Na uwagę zasługuję Józef Rotblat, który mówił o sobie, że jest Polakiem z brytyjskim paszportem. Mężczyzna otrzymał pokojową nagrodę Nobla za działania mające ograniczyć wpływ broni jądrowej - mówiła nauczycielka.

Tajemnice polskich noblistów

Warto dodać, że Maria Skłodowska-Curie, która uznawana jest za polską noblistkę, tak naprawdę nie miała polskiego obywatelstwa. Do tego, aby w ogóle móc się uczyć i później prowadzić badania, musiała wyjechać do Francji, gdzie kobiety mogły studiować. - Należy podkreślić, że te początki były bardzo trudne. Kobieta chorowała, głodowała, dosłownie mdlała na zajęciach. Anegdota mówi, że pierwszym lekarstwem, jakie dostała, był krwisty befsztyk przygotowany przez jej siostrę, który miał ją wyleczyć z anemii - opowiadała Agnieszka Jankowiak-Maik.

Jednym z najbardziej popularnych i cenionych polskich noblistów był Henryk Sienkiewicz. - "Potop", który ukazywał się w odcinkach, okazał się wielkim sukcesem. Co ciekawego, swego czasu pisarz wyznaczał trendy i bardzo modna była "fryzura na Sienkiewicza". Był także bożyszczem kobiet, choć nie miał do nich szczęścia. Pierwsza żona pisarza zmarła bowiem na gruźlicę - mówiła autorka bloga "Babka od histy".

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także :

podziel się:

Pozostałe wiadomości