Dziennikarz TVN24 o współpracy z ESA
Z samolotu, którym poleciał dziennikarz TVN24 BiS, korzysta Europejska Agencja Kosmiczna (ESA), która we francuskim Bordeaux prowadzi treningi astronautów i bada wpływ nieważkości na działanie ludzkiego organizmu oraz urządzeń projektowanych do zadań w kosmosie.
- Starałem się od roku, to nie było łatwe. Wysyłałem maile do Europejskiej Agencji Kosmicznej i niestety zbywali mnie. Ale kilka miesięcy temu zorganizowaliśmy akcję Granice Kosmosu i wysłaliśmy balon stratosferyczny na wysokość ponad 40 km i ujrzeliśmy krzywiznę Ziemi. Wysłaliśmy im to nagranie, a oni odpisali, że się nadaję i mogę lecieć do Bordo - opowiadał Hubert Kijek.
Jak to jest być w stanie nieważkości?
Hubert Kijek na własnej skórze odczuł, co to stan nieważkości. Choć po takim doświadczeniu może brakować słów, opowiedział o swoich emocjach. - To jest coś magicznego. Unosisz się i każda komórka w twoim ciele krzyczy, że to fantastyczna chwila. Nie wiem, jak zachowuje się dziecko w brzuchu matki, ale porównałbym to do czegoś takiego - mówił dziennikarz.
- Cały lot, ta chwila, unosisz się, latają krople wody, naukowcy przeprowadzają badania, które mogą zmienić naukę - dodał.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Klaudia Nieścior szczerze o wygranej w "Top Model". Na co przeznaczy nagrodę?
- Magda Gessler spotkała się z Sharon Stone: "Pocałowała mnie w rękę" Lucyna Malec wychowuje dziecko z niepełnosprawnością: "Mam dorosłą córkę, ale tak jakby cały czas była malutka"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News