Po zajęciu Sindżaru w 2014 roku bojownicy z Państwa Islamskiego dokonali eksterminacji jezydów. Mężczyźni byli mordowani na różne sposoby, a kobiety oraz dzieci palone i zakopywane żywcem. Ci, którzy przeżyli byli zmuszani - pod groźbą śmierci - do przejścia na islam, a kobiety zostawały niewolnicami seksualnymi. Dlaczego ta społeczność jest zmuszana do porzucenia swojej wiary? O dramatycznym losie jezydów i mężczyźnie, który ratuje ich z niewoli mówił w Dzień Dobry TVN dziennikarz Witold Szabłowski.