4 dni w pracy - czy to możliwe?
Na początku lutego w kilkudziesięciu niemieckich firmach zaczął obowiązywać czterodniowy tydzień pracy. Tym samym Niemcy dołączyli do krajów, w których taki system jest stosowany.
- W Polsce mówi się o tym i też w kampanii wyborczej pojawiła się propozycja skrócenia tygodnia pracy do 35 godzin. To nie oznacza, że ktoś nie będzie pracować w piątek. Te 35 godzin w standardowej wersji to pięciodniowy tydzień pracy z 7 godzinami pracy. U niektórych pracodawców to mogłoby być tak zorganizowane, żeby ten piątek był wolny. W niektórych firmach na świecie takie testy są prowadzone - powiedział Paweł Majtkowski.
A jak to wygląda w Polsce?
- W Polsce już część firm wprowadziło takie testy, trwały pół roku. Pokazują niejednoznaczne wyniki, ponieważ niektóre firmy wprowadziły system, że można było wziąć jeden dzień cały wolny. A inne firmy powiedziały: skróćcie sobie dzień pracy, zobaczcie, jak to będzie. Czy efektywność i wasza wydajność będzie wzrastała, jak się będziecie czuli emocjonalnie z tym - wskazał Przemysław Lelewski.
- Jako ekonomista mam problem z tymi testami, w których sprawdzamy to, jak to wygląda w poszczególnych firmach - dodał Majtkowski. - Problem polega na tym, że takie rozwiązania wprowadzają te firmy, które gdzieś są przygotowane dzisiaj do tego, żeby stosować taki czterodniowy tydzień pracy. Służy to głównie temu, żeby pozyskać więcej nowych pracowników i zachęcić ich taką formą befenitu, jakim jest czterodniowy tydzień pracy - stwierdził ekspert.
Zalety czterodniowego tygodnia pracy
Jakie korzyści dla pracowników mogą płynąć z krótszego tygodnia pracy?
- Potrzebujemy złapać trochę resetu. Jak kończymy pracę w piątek, to jeszcze w piątek jesteśmy w pracy. W niedzielę już myślimy o pracy. Została nam ta sobota jedna. Świat bardzo przyspieszył. Jeszcze 5 lat temu przed Covidem byliśmy w stanie się spotkać fizycznie z trzema, pięcioma osobami dziennie. Dzisiaj na onlinie spotykamy się z kilkunastoma osobami, wysyłamy przy tym setki maili. Robimy kilkanaście załączników do naszych działań codziennych, w związku z czym obciążenie naszego mózgu jest tak duże, że nie mamy kiedy złapać resetu. W tym momencie krótszy tydzień pracy mógłby doprowadzić do tego, że przeznaczylibyśmy ten czas dla siebie, na zadbanie o siebie - podkreślił Przemysław Lelewski.
Jak osoby, które miały możliwość przetestować czterodniowy system pracy, wykorzystały trzy dni wolnego?
- Na badania lekarskie. Na to, żeby zadbać o zdrowie. Na załatwienie spraw w urzędzie. Zadbali o swoje hobby i pasje. Przełożyło się to na większy spokój. (...) Przełożyło się to też m.in. na mniej kłótni w domu. To ciekawa rzecz. Dużo efektywniej zaopiekowali się dziećmi, bo mieli więcej czasu dla nich - wyliczał ekspert rynku pracy.
Całą rozmowę można znaleźć w materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Podano oficjalny wskaźnik waloryzacji emerytur i rent. Ile wyniesie 13. emerytura i kiedy wypłaty?
- Można już składać deklaracje PIT. Co można odliczyć od zeznania podatkowego?
- Jak złożyć podziękowania za współpracę szefowi, a jak współpracownikom?
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News