Zobacz też:
Jak poradzić sobie ze świątecznym przejedzeniem? Porady Anny Lewandowskiej
Pogrzeb żuru i śledzia
Dawniej okres postu był ściśle przestrzegany. Nie jedzono wtedy mięsa, cukru ani nabiału. Do dyspozycji pozostawiał więc tylko żurek i śledzie, które spożywano przez 40 dni Wielkiego Postu. Dlatego w Wielki Piątek, z radości wynikającej ze zamiany diety, organizowano pogrzeb żuru i śledzia, w którym uczestniczyła cała wieś.
Siuda Baba
Zwyczaj do dziś żywy w Wieliczce. Mężczyzna umazany sadzą i przebrany w damskie łachmany, ze sznurem korali z kasztanów lub ziemniaków, noszący na plecach wielki kosz, a w ręku trzymający krzyż i bat, chodzi po domach w towarzystwie Cygana i kilku chłopców ubranych w stroje krakowskie, prosząc o datki i szukając panien, by wysmarować je sadzą.
Śmigus Dyngus
Walatka
To nic innego jak bitwa na jajka. Uczestnicy mają za zadanie tak potoczyć po stole jajka, by się ze sobą zderzyły. Zwycięża ten, którego jajko się nie rozbije.
Zakaz pieczenia chleba
Rozpoczynał się w tygodniu poprzedzającym Niedzielę Palmową i trwał aż do Wielkiego Tygodnia. Złamanie zakazu miało grozić suszą. Gospodyni, która się tego dopuściła, zostawała ukarana poprzez wrzucenie jej i należących do niej garnków do pobliskiej wody.
Zajączek
Po świątecznym śniadaniu cała rodzina szukała ukrytych w domu upominków.
Zobacz też:
- Wielkanocne przepisy w niecodziennym wydaniu - Anna Starmach w kuchni DDTVN >>>
- Jak się ubrać na wielkanocne śniadanie? >>>
- Jajka faszerowane z suszonymi pomidorami – prosty przepis na pyszną przekąskę! >>>
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN