Dwie bliźniacze ciąże pod rząd to rzadkość
Najpierw urodzili się Kazik i Jasiu. Kiedy mieli 9 miesięcy, okazało się, że po 38 tygodniach na świat przyjdzie kolejna para bliźniąt. Ania i Adaś byli dla rodziców nie lada niespodzianką. W rodzinie zarówno ze strony mamy, jak i taty pojawiały się ciąże bliźniacze, ale nigdy dwie pod rząd.
- Ciąża bliźniacza to nie jest codzienność ani dla przyszłej mamy, ani dla lekarza. (...) Prawdopodobieństwo następnej ciąży wielopłodowej nie zdarza się zbyt często, co spowodowane jest, jak myślę między innymi absorbującym macierzyństwem - zaznacza ginekolog Przemysław Ramel.
Jak wychować bliźnięta i nie zwariować?
Nie tylko sama ciąża była wyzwaniem. Wychowywanie dwójki małych dzieci to również nie lada wyczyn, zwłaszcza na samym początku.
- Były takie noce, że przespaliśmy się może z 15 minut - wspomina tata, Mikołaj.
Rodzice czwórki dzieci wspierają się nawzajem.
- Ważny jest spokój, bo także dziecko jest spokojne - zaznacza Ania.
W ich przypadku żadne planowanie czy dzielenie się obowiązkami nie zdaje egzaminu. Każdy dzień z dziećmi ma w sobie coś z uroczego chaosu. Na szczęście Ania i Mikołaj mogą liczyć też na pomoc dziadków.
Czas wolny? Ania zdradza, że chyba nie zna takiego pojęcia. W chwilach wytchnienia od macierzyństwa pomaga mężowi w polu.
Chyba nigdy nie miałam takiego dnia, że usiadłam i płakałam, bo nie dawałam rady. Jestem szczęśliwą, spełnioną matką.
Czy z Mikołajem planują więcej dzieci? Zapytany o to tata odpowiada z uśmiechem: "Samochód jest na osiem osób".
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
"Elegancja Francja" - na czym polega styl Francuzek i dlaczego tak bardzo nas fascynuje?
Rodzeństwo w życiu i na ekranie. Paweł i Dorota Deląg o pracy na jednym planie zdjęciowym
Autor: Ola Lipecka
Reporter: Aleksandra Rogowska-Lichnerowicz