19-letni bokser wywalczył życie. "Warto było nie zmarnować tego, że dostałem szansę"

''Wywalczyć życie''
Paweł Nowaczyński ma 19 lat. Gdy był w szkole podstawowej, trafił do palcówki opiekuńczo-wychowawczej. Jego życie zmieniło się, gdy zaczął trenować boks. Ma już na swoim koncie udział w zawodowej gali. Zobacz, jak walczy o swoją przyszłość.

Paweł Nowaczyński - bokser z Domu Dziecka

Paweł nie ukrywa, że musi liczyć sam na siebie. Jego problemy zaczęły się, gdy był w szkole podstawowej.

- Było kiepsko z kasą, deportowali ojca do jego kraju, chyba jest Demokratycznej Republiki Konga. Ogólnie dobre rzeczy słyszałem, że pracowity, ale wolę nie wnikać w tę historię, niepotrzebne mi to w ogóle. Kontakt się urwał. Doszły problemy mamy - opowiada sportowiec.

Pod koniec 6 klasy trafił do jednej z placówek opiekuńczo-wychowawczej w Lublinie.

- Przybycie młodego człowieka do placówki, w jakimkolwiek by nie był wieku, to jest traumatyczne przeżycie . Jest to system pieczy instytucjonalnej, zastępczej, ale Paweł to zaakceptował i zaaklimatyzował się bardzo szybko i bardzo dobrze. Był to chłopak bardzo samodzielny

- wspomina Paweł Frączek, dyrektor placówki.

- Przyszedłem do innego świata, dopiero tutaj poznałem osoby, które mają podobne problemy. Logicznie myślałem. Byli tacy, co się stawiali, próbowali coś wojować. Ja uznałem, że to nie jest zbyt dobre i tutaj nikt nie chce źle

- podkreśla Paweł.

Potwierdza to wychowawca Robert Jarecki. Jak zapewnia, dyrekcja i pracownicy robią wszystko, żeby rozwijać w dzieciach pasje.

- Szukamy takich różnych skarbów i talentów. Wszystko na to wskazuje, że ten sport go pochłonął

- mówi pedagog.

Boks - sposób na zbicie wagi i wyładowanie emocji

Do ośrodka przyjeżdżali trenerzy bosku.

- To się rozpadło, bo dzieci zobaczyły, że treningi są ciężkie, że to nie jest wcale takie super, że też trzeba dać od siebie

- podkreśla Paweł.

Trenerzy w Domu Dziecka zauważyli u niego dryg do sportu i ruchu. Zaprosili go na darmowe zajęcia do klubu.

- Postanowiłem, że ja tego potrzebuję, że to mi dużo da, że będę sam ze sobą walczył, kilogramy zbijał

- opowiada bokser.

Gdy szedł na pierwsze treningi zastanawiał się, czy da radę.

- Byłem puszysty dosyć, gruby, ogólnie ciężko było. Na początku nie wydawało mi się, że ja w ogóle mogę robić takie rzeczy, jak robię teraz

- mówi zawodnik.

Na treningach wyładowuje emocje.

- Po prostu się lepiej czuje. Potem wraca, ma więcej siły na to, żeby znowu pracować, znowu zacząć od nowa dzień, jest silniejszy. W życiu mu to pomaga dużo, bo zapomina o problemach

- uważa Paweł Berejowski, trener boksu.

Pierwsza zawodowa gala Pawła

Pewnego dnia nastolatek otrzymał propozycję, żeby wystąpił na gali zawodowej. Dla trenera był to twardy orzech do zgryzienia.

- Bo ciężko zdecydować, żeby poszedł w boks zawodowy, jak bardzo słaba jest kariera amatorska. To był przeskok bardzo duży

- podkreśla Paweł Berejowski.

Młody bokser uznał, że nie ma nic do stracenia. Na losowaniu trafił na olimpijczyka, wicemistrza Europy i najlepszego zawodnika w Polsce, który był faworytem całego turnieju. Jednak się nie wycofał i stanął do walki.

- Mama pisała, że będzie oglądać i trzymać kciuki, że dumna jest

- wspomina Paweł.

Presja, telewizja, zdjęcia, dużo ludzi - a on pierwszy raz w życiu na takiej gali, wcześniej nigdy nie był nawet jako kibic.

- Widziałem, że stres jednak troszeczkę wyszedł. Zmieniliśmy taktykę na drugą rundę. Paweł zaczął dobrze, poczuł, że coś już zaczyna wychodzić, napalił się, odkrył się, ręce opuścił, dostał jeden cios i został znokautowany

- opowiada trener.

Jednak jego podopieczny się nie załamał przegraną i swoją walkę uznaje za duże doświadczenie.

- Jeżeli wyszedłem bez doświadczenia do takiego mocnego zawodnika, to mogę wyjść do każdego teraz (...)

- Oglądaliśmy jego walkę, dzieci siedziały do 23. To jest nasz wychowanek, nasz kolega, nasz przyjaciel. Naprawdę jest bardzo ważną osobą. Dom jest tam, gdzie twoje serce

- twierdzi wychowawca Robert Jarecki.

Zdaniem dyrektora placówki opiekuńczo-wychowawczej, 19-latek powinien angażować siły w swoją pasję.

- Dopóki wszystko jest w porządku, będę go wspierać

- zapewnia Paweł Frączek.

- Nie ma tragedii żadnej naprawdę. Są osoby w placówce, które miały o wiele gorzej, moja historia to pikuś przy tamtych historiach. Mogę pójść dalej w to, myślę, że warto było spróbować, nie zmarnować tego, że dostałem szansę

- podsumowuje Paweł Nowaczyński.

Sportem zmienia życie młodych na lepsze. Jak zawalczyć o swoje marzenia? O tym Ewa Drzyzga i Agnieszka Woźniak-Starak rozmawiały w Dzień Dobry TVN z Grzegorzem Sobieszkiem, trenerem sportów walki. Zobacz wideo:

Dzień Dobry TVN

Zobacz też:

Jan Błachowicz - Polak z szansą na historyczny wynik w MMA. "Wiem, jaka jest stawka tego pojedynku"

Kobiety o niezwykłej sile, czyli wielkie sukcesy Sylwii i Ewy w sportach walki

Xavier Rzeszut - 12 letni mistrz kickboxingu. Jak zacząć przygodę z tym sportem?

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Luiza Bebłot

Reporter: Izabela Kaczyńska

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Co spakować do plecaka na wypadek wojny? "To powinno się znaleźć w każdym domu"

Co spakować do plecaka na wypadek wojny? "To powinno się znaleźć w każdym domu"

Maciej Dolega sprawdzi się w Dzień Dobry TVN. Co wiemy o doświadczonym prezenterze?

Maciej Dolega sprawdzi się w Dzień Dobry TVN. Co wiemy o doświadczonym prezenterze?

Małgorzata Rozenek-Majdan stanęła przed sportowymi wyzwaniami

Małgorzata Rozenek-Majdan stanęła przed sportowymi wyzwaniami

Lukier pomarańczowy – sposób przygotowania i pomysły na zastosowanie

Lukier pomarańczowy – sposób przygotowania i pomysły na zastosowanie

Plan B dla tabletki "dzień po". Czym jest recepta farmaceutyczna?

Plan B dla tabletki "dzień po". Czym jest recepta farmaceutyczna?

Dołączyła do redakcji DDTVN. Co wiemy o Edycie Zając?

Dołączyła do redakcji DDTVN. Co wiemy o Edycie Zając?

Katarzyna Warnke otwarcie o współpracy z Izabelą Kuną. "Nie przyjaźniłyśmy się"

Katarzyna Warnke otwarcie o współpracy z Izabelą Kuną. "Nie przyjaźniłyśmy się"

Ile kosztują jajka? Sprawdzamy, w których sklepach są najtańsze

Ile kosztują jajka? Sprawdzamy, w których sklepach są najtańsze

Straż miejsca odebrała mu samochód. Powód? Kierowca nie opłacił gigantycznej liczby mandatów

Straż miejsca odebrała mu samochód. Powód? Kierowca nie opłacił gigantycznej liczby mandatów

Znalazła sposób, by ludzie zawsze ustępowali jej miejsca w komunikacji miejskiej. "Nawet się nie orientują"

Znalazła sposób, by ludzie zawsze ustępowali jej miejsca w komunikacji miejskiej. "Nawet się nie orientują"