12-latek nakręcił niezwykły film. Przeprowadza w nim wywiad z hejtem. "Olek zadał mu dwa kluczowe pytania"

12-letni Olek Cent nakręcił niezwykły film. Przeprowadza w nim wywiad z hejtem
Źródło: Dzień Dobry TVN
Niezwykły film Olka o hejcie
Niezwykły film Olka o hejcie
Nazywam się hejt
Nazywam się hejt
Co 7. Polak doświadczył hejtu w sieci
Co 7. Polak doświadczył hejtu w sieci
Sztuka teatralna o walce z hejtem
Sztuka teatralna o walce z hejtem
Joanna Opozda o walce z hejtem
Joanna Opozda o walce z hejtem
Monika Miller o walce z hejtem
Monika Miller o walce z hejtem
Olek Cent to 12-letni perkusista, półfinalista "Mam Talent", zwycięzca Listy Przebojów Polskiego Radia Dzieciom. Jest też autorem filmu "MY NAME is HEJT". Skąd pomysł na stworzenie produkcji, która traktuje o mowie nienawiści? Chłopca i jego tatę gościliśmy w Dzień Dobry TVN.

12-latek stworzył film o hejcie

Olek Cent w wieku 10 lat wystartował w "Mam Talent" prezentując swoją grę na perkusji. Podczas zmagań półfinałowych Marcin Prokop nazwał go polskim Philem Collinsem. Po zakończeniu swojej przygody z show chłopiec był pełen pozytywnych emocji. Niestety wkrótce przekonał się, że spełnianie marzeń ma również i tę mniej kolorową stronę.

- Po programie pojawiło się bardzo dużo opinii. Były one różne. I dobre, ale również te złe. Ale i tak u mnie tego hejtu było bardzo mało, ponieważ w środowisku, w którym się obracam, w środowisku muzycznym, tego hejtu różne osoby doświadczają bardzo dużo. Więc w porównaniu z nimi, ja tego hejtu i tak doświadczyłam bardzo mało - powiedział chłopiec.

Te doświadczenia sprawiły, że Olek postanowił stworzyć film o mowie nienawiści. Na przedstawienie hejtu miał bardzo ciekawy pomysł.

- Olek powiedział mi: "tata, jak można dowiedzieć się, kim albo czym jest hejt, jeżeli on jest zjawiskiem? Nie można go dotknąć, nie można go ukarać za jego działania". I postanowił uczłowieczyć go. Uczłowieczyć go po to, żeby zadać mu dwa kluczowe pytania, czyli skąd pochodzi, dlaczego robi tyle zła - wyjaśnił Paweł Cent.

Przy okazji rozmowy o filmie nasi prowadzący byli ciekawi, jaki sposób na zminimalizowanie mowy nienawiści ma ojciec chłopca.

- Wydaje mi się, że - w przenośni mówiąc - wystarczy w domu postawić stół, przy którym postawimy tyle samo krzeseł, ilu jest domowników. I wydaje mi się, że jeżeli przy tym stole każdy usiądzie, spojrzy sobie prosto w oczy i powie o swoich problemach, o swoich sytuacjach, to ten hejt będzie malał. Wydaje mi się, że zamykanie naszego świata dzisiaj w telefonach, w smsach, w mailach, które są takie bezpłciowe, w których nie możemy zobaczyć twarzy drugiej osoby powoduje, że się oddalamy - stwierdził Paweł Cent.

Olek Cent z "Mam Talent" - plany na przyszłość

Olek Cent nie porzucił gry na perkusji, ale ma też inne pomysły na rozwój.

- Od zawsze lubiłem obserwować ludzi, obserwować to, co dzieje się wokół mnie i opowiadać o tym, co zaobserwowałem w różnych dziedzinach sztuki. (...) Po programie "Mam Talent" zrobiłem utwór o spełnianiu marzeń, teraz pora na film, więc po prostu zobaczymy, co życie pokaże - stwierdził chłopiec. - Olek ma bardzo kolorowo w głowie - przyznał ojciec 12-latka.

Poniżej prezentujemy fragment filmu "MY NAME is HEJT".

Film Nazywam się hejt
Nazywam się hejt
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

Autor: Izabela Dorf

podziel się:

Pozostałe wiadomości