Jak Radosław Wojnar trafił na wyprawę polarną?
Radosław Wojnar wyznał, że choć pracował w kopalni 11 lat, to ostanie cztery były "walką". - Fotografuję, fotografia otworzyła mi w życiu dużo fajnych ścieżek, pozwoliła poznać mnóstwo ludzi, te osoby pozwoliły mi na dalsze wyjazdy, na podróżowanie po świecie. Te cztery ostanie lata w kopalni były dla mnie naprawdę trudne. Walczyłem z taką decyzją, żeby zrezygnować z tego górnictwa - powiedział w Dzień Dobry TVN Radosław Wojnar.
W 2021 roku nadarzyła się okazja do tego, żeby odejść z górnictwa. - Wtedy górnictwo miało przechodzić przemianę i szukano osób, które chciałyby z górnictwa odejść, ja wtedy skorzystałem z tej okazji - dodał. Nasz rozmówca po odejściu z pracy wiedział, że chce zajmować się fotografią, nie miał jednak pewności, czy będzie to jego jedyne zajęcie. Pod koniec 2021 roku dowiedział się o rekrutacji na wyprawę polarną i postanowił się zgłosić. Co ciekawe, umiejętności zdobyte podczas pracy w kopalni ułatwiły mu dostanie się na wyprawę. - Stacje polarne są takimi miejscami, o które trzeba dbać i doświadczenie, które zdobyłem w górnictwie, pod zmienią, pozwoliły mi, żeby tę pracę remontowo-obsługową [wykonywać - przyp. red.] - wyjaśnił.
Co jest wyjątkowego w wyprawach polarnych?
- Śmieję się z tego, że po powrocie z Arktyki miałem 45 stopni gorączki polarnej. Przez prawie rok nie mogłem się otrząsnąć po tym powrocie. W tym czasie rozpoczęła się rekrutacja na kolejną wyprawę - powiedział Radosław Wojnar. Mężczyzna przyznał, że "gorączka polarna" to trudny do wytłumaczenia stan umysłu. - Po prostu nie mogłem przestać myśleć o tym miejscu, czuje się taką nieokreśloną potrzebę powrotu do tych miejsc, do polarystyki - wyjaśnił.
Radosław Wojnar ma w planach wyjątkowy projekt. Czego dotyczy? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Mięta czekoladowa, truskawkowa i ananasowa. Jakie zioła i kwiaty zaskoczą nas w Tyrolu?
- Lotnictwo wyciągnęło go z nałogów. Dziś zaraża miłością do sportu innych
- Artysta ze Śląska wprowadził kaligraffiti na salony: "Te litery były ze mną od zawsze"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News