Podróże z dzieckiem
Danka Ślipy uważa, że od najmłodszych lat warto wyjeżdżać z dziećmi i pokazywać im nowe zakątki Polski i świata.
- Często jesteśmy bardzo aktywne, ale kiedy dziecko pojawia się na świecie, zmienia nam się to życie i pojawia się wiele różnych obaw. Czy gdzieś wyruszamy? Czy wrócić do dawnej aktywności? Wiele mam boryka się z takim brakiem odwagi, żeby wyruszyć w świat. Często nie są zmotoryzowane, bo jest np. jeden samochód w domu, tata go zabiera do pracy. Czekają na partnera i wtedy razem podbijają świat. A ja namawiam do tego, żeby ten świat podbijać samemu, wsiadając w komunikację miejską, kolejkę podmiejską i ruszyć. Te mikrowyprawy mogą się okazać takimi, które dają ogrom satysfakcji, dają niezwykłą energię, bo ta codzienność bywa trudna, bywa szara. Kiedy wyruszymy w najbliższy nawet świat, spotykamy innych ludzi, dziecko patrzy zupełnie inaczej niż my, jest zupełnie inna energia. Starsze dzieci widzą, pytają - powiedziała przewodniczka po Trójmieście.
Lila Poszumska opowiedziała o zaletach podróżowania z dzieckiem.
- Moim zdaniem warto od samego początku podróżować z dziećmi, bo te emocje, ta bliskość, to wszystko się udziela. Wiadomo, że w podróży są i szczęśliwe momenty, i trudne. Razem uczymy się pokonywać te przeciwności i cieszyć się tym, co nas spotyka fajnego. Ja jestem totalną przeciwniczką tego, że rodzice jadą na wakacje, zostawiają dziecko z babcią w domu, a oni sami wyjeżdżają do np. Tajlandii - podkreśliła podróżniczka.
Trudne momenty w podróży z dzieckiem
Lila Poszumska wyznała, że w trakcie wypraw zdarzają się jej gorsze, kryzysowe chwile, ale każdy z nich jest cenną lekcją.
- Najbardziej dramatyczny moment, który mi utkwił w głowie, był jak zgubiliśmy królika, maskotkę Gabrysi, z którą wyjeżdża od samego początku. Pamiętam, że Gabi miała półtora roku, byliśmy w Stanach, królik został w hotelu. To był taki moment dramatyczny. Udało się go odzyskać, ale od tamtej pory mamy taką checklistę: czy jest królik, czy są paszporty, telefony i wtedy możemy jechać. Raz było tak, że Gabi była chora w podróży, miała taką typową trzydniówkę, gorączka, katar no i cóż, trzeba było zmienić plany, odwiedzić lokalnego lekarza, wykupić lekarstwa, zostać dłużej w hotelu, poczekać, aż dziecko wyzdrowieje i dopiero potem do kolejnego punktu - powiedziała mama Gabrysi.
Jak zatem odpowiednio przygotować się do podróży? Zdaniem Danki Ślipy najważniejsze jest odpowiednie nastawienie rodziców i dopasowanie planów do rytmu dnia dziecka oraz temperamentu malucha.
- Najlepiej sobie od razu uświadomić, że ta podróż z dzieckiem będzie zupełnie inna. Nie będziemy spędzać czasu tak, jak do tej pory. Jeżeli to sobie uświadomimy i zmienimy nastawienie, to wtedy ta podróż jest wielką przygodą, bo zobaczymy inne rzeczy poprzez oczy naszych dzieci. Odnośnie do tego, jak się przygotować, to przede wszystkim trzeba się wczuć w rytm dnia dziecka. Jeżeli jest malutkie i planujemy krótką podróż, to najlepiej wyjechać wtedy, kiedy jest nakarmione, przewinięte i zbliża się jego drzemka. Kiedy dziecko jest starsze, łatwiej tym czasem operować, ale też świetnie jest tak zorganizować podróż, żeby dostosować ją do rytmu dnia i jego zainteresowań. Jeżeli potrzebuje się wybawić, pobiegać, to weźmy to pod uwagę. Planujemy coś zwiedzić, wejść do muzeum, a potem pamiętajmy, żeby pójść na plac zabaw, na plażę, żeby dziecko się wybiegało. Dla nas to też będzie dobry czas, kiedy nie robimy czegoś na siłę, nie przemęczymy dziecka, a po prostu dawkujemy i robimy tak, żeby każdy był zadowolony - podsumowała nasza gościni.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Te miejsca warto odwiedzić w czasie ferii. Mama dwójki dzieci poleca atrakcje dla całej rodziny
- W poszukiwaniu słońca, czyli najlepsze kierunki na zimę. Co poleca doświadczony podróżnik?
- Lodowe góry widziane na Bałtyku. "To zjawisko przyciąga wielu turystów"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Ola Skowron/East News.