Stefan Wilmont w 2019 r. podczas finału WOŚP zamordował na oczach tłumu prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Proces sądowy dobiegł końca 23 stycznia 2024 roku. Sprawca został surowo ukarany. Wyrok jest prawomocny.
Morderstwo Pawła Adamowicza
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został zamordowany na Targu Węglowym. Do tragedii doszło podczas 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - To jest cudowny czas dzielenia się dobrem. Jesteście kochani, Gdańsk jest najcudowniejszym miastem na świecie. Dziękuję wam! - powiedział samorządowiec na chwilę przed tragedią.
Po tym Stefan Wilmont zaatakował go na scenie - podbiegł do prezydenta i zadał mu trzy ciosy nożem. Następnego dnia - w poniedziałek, 14 stycznia 2019 roku - mimo reanimacji i kilkugodzinnej operacji, Paweł Adamowicz zmarł w szpitalu. Miał 53 lata.
Zabójca Pawła Adamowicza - wyrok
Napastnik tuż po ataku przez kilkadziesiąt sekund chodził po scenie z rękami uniesionymi w geście triumfu. Co więcej, odebrał prowadzącemu wydarzenie mikrofon i powiedział: "Halo! Halo! Nazywam się Stefan Wilmont, siedziałem niewinny w więzieniu, siedziałem niewinny w więzieniu! Platforma Obywatelska mnie torturowała, dlatego właśnie zginął Adamowicz!".
Morderca nie próbował uciekać. Ku zaskoczeniu służb położył się na ziemi i dał obezwładnić bez walki. Jak podało tvn24.pl, we wtorek, 23 stycznia 2024 roku, czyli 5 lat później, Sąd Apelacyjny ogłosił prawomocny wyrok ws. zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Stefan Wilmont spędzi w więzieniu resztę życia.
Sąd oznajmił, że w tej sytuacji tylko kara dożywotniego pozbawienia wolności jest adekwatna i wystarczająco dotkliwa. W uzasadnieniu wskazano, że sąd dał wiarę opiniom, które wskazywały na ograniczoną poczytalność sprawcy. Wykreślono z niego także zdanie, które znalazło się tam po wyroku I instancji, dotyczące tego, że Paweł Adamowicz miał być "przypadkową ofiarą". Podczas ogłoszenia wyroku sąd zaznaczył, że zachowanie oskarżonego i czas, w którym zaatakował, nie był przypadkowy. Stefan Wilmont wiedział, gdzie i kiedy będzie Paweł Adamowicz. Wcześniej zaopatrzył się też w nóż.
Więcej informacji z kraju i ze świata znajdziesz na tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także
- Pijana babcia spacerowała z 4-letnią wnuczką. "Zataczała się, nie mogąc utrzymać równowagi"
- Aplikacja Threads już dostępna w Polsce. Czym jest i jak założyć konto?
- To ostatnie święta z żywym karpiem? "On przechodzi stres: transport, hormony"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: boonchai wedmakawand/Getty Images; x-news