Wypadek podczas chrzcin
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło 26 marca podczas chrzcin w jednym z lokali gastronomicznych w Wielkopolsce. Jak czytamy w TVN24, dwuletnie dziecko oblało się wrzątkiem z bojlera, który miał się rozszczelnić. Gorąca woda zalała głowę, ręce, klatkę piersiową i twarz dziewczynki.
Kierownik Wielkopolskiego Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Dziecięcej Witold Miaśkiewicz poinformował, że rozległe oparzenia pokryły około 30 proc. powierzchni ciała dziecka. Dwulatka znajduje się aktualnie Wielkopolskim Centrum Leczenia Oparzeń.
- Poddawana jest takim procedurom intensywnego leczenia dotyczącym wyrównania stanu pacjenta - tłumaczył.
Dziecko oblało się wrzątkiem
Dziewczynka przeszła już część zabiegów chirurgicznych, jednak wciąż czekają ją kolejne operacje. Część oparzeń może zagoić się samoistnie, ale niektóre będą wymagały wsparcia chirurgicznego. - Na chwilę obecną rokowania są trudne do przewidzenia - podsumował.
Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak przekazał, że zdarzenie zostało zakwalifikowane jako nieszczęśliwy wypadek.
Więcej w TVN24.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Artysta stworzył symulator śmierci. "Dla mnie to wcale nie jest ponure"
- Jak długo będziemy żyć? Sprawdź w kalkulatorze na podstawie danych GUS
- Naukowcy opracowali nową metodę podawania zastrzyków. Ma być bezbolesna
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Image Source/NurPhoto/Contributor