Śmierć podczas powodzi w Nysie
Dr Krzysztof Kamiński, wieloletni ordynator szpitala w Nysie, był lekarzem z powołania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Dla niego praca w szpitalu to nie tylko obowiązek, ale przede wszystkim misja. W niedzielę, 15 września po południu wyjechał na dyżur do szpitala w Prudniku. Niestety, nigdy nie wrócił do domu.
Po północy strażacy odnaleźli jego samochód na zalanej ulicy Jagiellońskiej w Nysie. Drzwi od strony kierowcy były otwarte, co sugerowało, że lekarz próbował opuścić pojazd. Niestety, niedługo później, ratownicy znaleźli jego ciało.
Śmierć Krzysztofa Kamińskiego potwierdziła rodzina. Informację przekazał w social mediach jego zięć, Jarosław Dudzicz, który podał wcześniej wiadomość o zaginięciu teścia i apelował o pomoc w jego odnalezieniu.
Niestety nie żyje, proszę o modlitwę w jego intencji! https://t.co/V3MZnudmHF
— Jarosław Dudzicz (@JDudzicz) September 16, 2024
Kim był dr Krzysztof Kamiński?
Dr Krzysztof Kamiński był wybitnym specjalistą w dziedzinie chirurgii ogólnej, absolwentem wydziału lekarskiego Akademii Medycznej we Wrocławiu. Jego kariera zawodowa była nierozerwalnie związana z Nysą, gdzie pełnił funkcję ordynatora Oddziału Chirurgii Ogólnej w miejscowym szpitalu.
Mężczyzna nie ograniczał się jednak do pracy w placówce. Współpracował z Międzynarodową Organizacją Pomocy Humanitarnej "Lekarze bez granic" i uczestniczył w kilku misjach w Sri Lance.
Więcej na ten temat przeczytasz na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jak wzywać pomoc podczas powodzi? Te zachowania mogą uratować życie
- Kłodzko i Głuchołazy zalane jak w 1997 roku. W miastach zawyły syreny. "Pierwszy stwierdzony zgon"
- Rodzice, czworo dzieci i dwa psy uwięzieni przez wodę w samochodzie. Pomogli im ratownicy WOPR
Autor: Agnieszka Mrozińska
Źródło: TVN24/Fakt
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images