Szczecin - pijana kobieta z dzieckiem
Sytuacja miała miejsce w czwartek około godziny 11:30. Anonimowa osoba poinformowała dwóch strażników miejskich o tym, że do pobliskiej kawiarni, przy Jasnych Błoniach, przyszła kobieta pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze, którzy zjawili się na miejscu, zobaczyli nietrzeźwą kobietę z wózkiem, a w nim dwuletnie dziecko. Jak opisuje rzeczniczka Straży Miejskiej w Szczecinie, starszy inspektor Joanna Wojtach, woń alkoholu i zachowanie kobiety sugerowało, ze może być pod wpływem tej substancji. Ze względu na dobro dziecka wezwano policję.
Jak dbać o swoje bezpieczeństwo?
Pijana kobieta, która zauważyła patrol, próbowała odejść razem z dzieckiem. Strażnik miejski chciał zatrzymać kobietę, stając jej na drodze i poinformował, że "jeśli będzie próbowała, użyje wobec niej środków przymusu bezpośredniego". Mimo to kobieta starała się odejść z miejsca interwencji. Jak poinformowali funkcjonariusze, konieczne było założenie kajdanek. W tym czasie szczecinianka siedziała, a funkcjonariusze musieli ją podnieść z ziemi i to w tym momencie miała ona ugryźć w uda strażnika oraz policjantkę.
Pogryzienie funkcjonariusza straży miejskiej w Szczecinie
Przebieg wydarzeń w dużej mierze potwierdza młodszy aspirant Ewelina Gryszpan z Komendy Miejskiej Policji, kobieta była agresywna, jednak funkcjonariuszka zaznaczyła, że policjantka nie została pogryziona. Kobieta z dzieckiem miała prawie 2,5 promila alkoholu. W związku z tym została zatrzymana do wytrzeźwienia. Póki co kobieta nie usłyszała zarzutów, trwają czynności wyjaśniające.
Dziecko, które było w tym czasie z kobietą trafiło pod opiekę krewnej zatrzymanej. Czy kobiecie postawiono zarzuty? Czytaj na stronie tvn24.pl.
Zobacz także:
- Pijana matka opiekowała się malutkim dzieckiem. Grozi jej 5 lat więzienia
- List gończy w sprawie zabójstwa dziennikarza. Policja poszukuje 34-letniego mężczyzny
- Podkarpacka policja dementuje fałszywe wiadomości. "Nie ulegajmy dezinformacji"
Autor: Teofila Siewko
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Olena Ruban/Getty Images