Polak leci w kosmos. Na czym polega misja Ax-4?
Dr Sławosz Uznański-Wiśniewski już 10 czerwca ma polecieć w kosmos z ramienia Europejskiej Agencji Kosmicznej. Misja Axiom Mission 4 będzie krótsza niż typowe rotacyjne misje, w których astronauci spędzają pół roku na orbicie okołoziemskiej. Potrwa ona około dwa tygodnie.
- On spełni swoje wielkie marzenie, ale będzie też swoimi dłońmi, głową, oczami, swoją pracą spełniał marzenia innych - tych wszystkich naukowców w Polsce, inżynierów, wynalazców, którzy tworzą różne rzeczy na Ziemi z myślą o tym, żeby one kiedyś mogły działać w kosmosie. Sławosz je w kosmos zabiera, będzie eksperymenty przeprowadzał, a wyniki tych badań na pewno pozwolą rozwinąć prężnie rozwijający się już teraz sektor kosmiczny w Polsce - wyjaśnia Karol Wójcicki.
Ekspert przekonuje, że choć od czasów generała Hermaszewskiego w kosmosie nie było dotąd żadnego Polaka, nasi rodacy nie próżnowali.
- Przecież polska myśl techniczna wylądowała na Marsie, była na komecie, lataliśmy w pobliżu Saturna, Jowisza. My jesteśmy jako Polacy pod postacią różnych instrumentów, które tworzymy dla innych misji kosmicznych, naprawdę w wielu zakamarkach Układu Słonecznego - uświadamia popularyzator astronomii.
Pożegnanie Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego z żoną
Wielkie emocje budzi również start rakiety Falcon 9, którą polski astronauta poleci na orbitę okołoziemską. Maszyna stanęła już na stanowisku startowym na Florydzie.
- To jest ten legendarny kompleks startowy, z którego w 1969 roku startowała rakieta Saturn w kierunku Księżyca, więc to jest prawdziwa legenda. Jutro [tj. 9 czerwca - przyp. red.] Sławosz z ekipą wejdą do środka, będą wykonywali testy, a we wtorek zgodnie z planem rakieta zostanie zatankowana i będzie odliczanie, które skończy się wielkim płomieniem pod rakietą, który wypchnie rakietę w kosmos - tłumaczy w Dzień Dobry TVN Karol Wójcicki.
Przed wylotem w kosmos członków załogi obowiązuje 14-dniowa kwarantanna. Sławosz Uznański-Wiśniewski mógł w ostatnim czasie zobaczyć się z żoną, posłanką Aleksandrą Uznańską-Wiśniewską, wyłącznie przez szybę. Zdjęcie z ich czułego pożegnania obiegło Internet.
- To absolutna surrealistyczna sytuacja. Mój mąż mnie bardzo długo, przez wiele miesięcy do tego przygotowywał, tak że pewne rzeczy nie są dla mnie szokujące. Sławosz jest człowiekiem z krwi i kości, i osobą, która łączy ogromną samodyscyplinę i wielkie oczekiwania wobec samego siebie z taką ujmującą wręcz skromnością - wyznała w rozmowie z korespondentem TVN24 Marcinem Wroną ukochana polskiego astronauty.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Polka autorką zdjęcia dnia NASA. "Ogromna radość i jeszcze większa motywacja"
- Cała wieś szuka meteorytów. Jak odróżnić kosmiczne kamienie od tych zwykłych?
- NASA bada dziwną anomalię w polu magnetycznym Ziemi. Naukowcy są zaniepokojeni
Autor: Berenika Olesińska
Reporter: Marcin Wrona
Źródło zdjęcia głównego: MWmedia.pl