Rzym. 14-latka zmarła po zjedzeniu deseru
Do tragedii doszło w czwartek. Rodzice z dwójką dzieci z Wielkiej Brytanii po przybyciu do Rzymu poszli do jednej z pizzerii w dzielnicy Gianicolense. Jak podaje "The Guardian", był to ich pierwszy posiłek w tym mieście. Po jego skonsumowaniu udali się do hotelu, gdzie 14-latka doznała wstrząsu anafilaktycznego. Według brytyjskiego dziennika i włoskich mediów jego przyczyną mógł być deser "zawierający śladowe ilości alergenu z orzeszków ziemnych w suszonych owocach".
Nieletnia została przewieziona do szpitala San Camillo. Niestety nie udało jej się uratować. Później z powodu problemów z sercem pomocy medycznej wymagał jej ojciec.
Jak donosi "The Guardian", miejscowa prokuratura "wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci". Nie wiadomo jednak, czy pizzeria została poinformowana o alergii dziewczynki. Rzecznik brytyjskiej ambasady przekazał, że rodzina otrzymała wsparcie i jest w kontakcie z lokalnymi władzami
7-latek zmarł po zjedzeniu makaronu
Dziewięć lat temu doszło do podobnej tragedii. Wówczas 7-letni Brytyjczyk Cameron Wahid, który był uczulony na nabiał, zmarł po zjedzeniu makaronu podczas włoskich wakacji. Więcej na ten temat na tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Zmarł po zjedzeniu ich galarety. "Chcieliśmy trochę dorobić"
- 27-latek spróbował kurczaka z curry. Upadł, a jego serce przestało bić
- Poinformował żonę o zjedzeniu muchomora, po czym przestał odbierać telefon. Zaskakujący finał sprawy
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło: theguardian.com/tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Elena Kurkutova/Getty Images