Bójka księży w Poznaniu
Rękoczyny były efektem eskalującego od pewnego czasu konfliktu w Domu Salezjanów w Poznaniu, którego jedną ze stron jest usunięty z zakonu ksiądz Michał Woźnicki. Ostatecznie doszło do starcia zwolenników zbuntowanego duchownego z mężczyzną zatrudnionym przez salezjanów. W pewnym momencie w obronie pracującej w klasztorze osoby stanął ksiądz Jacek Bielski.
Zdarzenie na swoim kanale na YouTubie opisał ksiądz Michał Woźnicki. - Bandyta zwykły. Ktoś mnie chwyta za ramię, odwracam się, patrzę, że to Bielski - powiedział. - Wyciągnął pałkę z kieszeni, rozwinął i zaczął okładać prosto w łeb. Bandyta zwykły. Chciał zabić. Lekarz powiedział, że każde uderzenie w głowę to zagrożenie życia - można było usłyszeć w nagraniu przytaczanym przez "Gazetę Wyborczą". Mężczyźnie w szpitalu założono trzy szwy.
Molestowanie
Na miejsce została wezwana policja. Jak donosi poznańska redakcja dziennika, oczom przybyłych na miejsce funkcjonariuszy ukazał się niecodzienny widok. Na podłodze leżał ks. Jacek Bielski a dookoła niego siedziały sympatyczki ks. Woźnickiego, okładając go torebkami.
Konflikt w zakonie salezjanów
Zakon odniósł się do bijatyki, publikując lakoniczne oświadczenie.
Inspektoria Towarzystwa Salezjańskiego św. Jana Bosko z siedzibą we Wrocławiu wyraża ubolewanie i jednocześnie przeprasza wszystkich, którzy poczuli się zgorszeni zaistniałą sytuacją. Trwają czynności wyjaśniające. Informujemy, że po ich zakończeniu strona kościelna podejmie stosowne działania- napisano w komunikacie.
Konflikt w poznańskim zakonie salezjanów powstał kilka lat temu. Zaczęło się od tego, że ksiądz Woźnicki otwarcie krytykował współbraci, papieża oraz ustalenia Soboru Watykańskiego II. Kościół zabronił mu wygłaszania kazań, a zgromadzenie wydaliło go ze swoich szeregów w 2018 roku. Równocześnie w celi zbuntowanego księdza pojawił się ołtarz, przy którym odprawiał msze w obrządku rzymskim, czyli po łacinie, tyłem do wiernych, wyrażając pogląd, że współczesna forma liturgii jest herezją.
Kościół rozpoczął procedurę usunięcia księdza Woźnickiego ze stanu duchownego. Z kolei współbracia z poznańskiego zakonu chcą eksmitować salezjanina z klasztoru, jednak w czasie pandemii było to prawnie zabronione.
Policja przesłuchała duchownych. Zawiadomienie na komisariacie złożył również poszkodowany pracownik klasztoru. Ksiądz Bielski otrzymał upomnienie kanoniczne.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Karolina Pisarek wybiera suknię ślubną. "Aż normalnie ciarki mam"
- "Na początku nie zalewajmy go miłością". O czym jeszcze należy pamiętać adoptując psa ze schroniska?
- "Lekarz powiedział, że ryzyko jest duże". Oto poruszające historie kobiet, które są obciążone ciężką chorobą
Autor: Adam Barabasz
Źródło: Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: Godong / Getty Images