Pożar w zoo w Borysewie. Zginęło 28 zwierząt. "Nie wydawały już żadnych odgłosów"

FREE_840
Cztery osoby zginęły w pożarze domu jednorodzinnego w Choroszczy w woj. podlaskim
Cztery osoby zginęły w pożarze domu jednorodzinnego w Choroszczy w woj. podlaskim
Ekopatrol – na ratunek zwierzętom
Ekopatrol – na ratunek zwierzętom
Sekretne  życie wiewiórek
Sekretne życie wiewiórek
Nietypowe zwierzęta domowe
Nietypowe zwierzęta domowe
Nie grab liści, są domem dla wielu zwierząt
Nie grab liści, są domem dla wielu zwierząt
Pupil w domu – twój osobisty lekarz
Pupil w domu – twój osobisty lekarz
Lisy jak psy i koty. Czy staną się zwierzętami domowymi?
Lisy jak psy i koty. Czy staną się zwierzętami domowymi?
W piątek nad ranem doszło do pożaru w zoo w Borysewie. W płomieniach stanął drewniany domek, w którym znajdowało się 28 zwierząt. Nie udało się ich ocalić. Ogień gasiło pięć jednostek straży pożarnej.

Pożar w zoo w Borysewie

Do zdarzenia doszło w piątek 28 kwietnia około godziny piątej nad ranem. W płomieniach stanął drewniany domek, w którym znajdowały się małpy i papugi. Strażacy podają, że w wyniku pożaru zginęło 28 zwierząt - 20 papug i 8 małp.

- Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, drewniana konstrukcja o rozmiarach 10 na 10 metrów stała już w płomieniach - tłumaczył Radosław Ogrodowczyk z PSP w Poddębicach. Młodszy brygadier dodał, że gdy rozpoczęto akcję gaśniczą "zwierzęta nie wydawały już żadnych odgłosów". - Było po prostu za późno - stwierdził.

Zoo w Borysewie. Zginęły papugi i małpy

Funkcjonariusze zastępów Państwowej Straży Pożarnej i jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej szybko opanowali pożar. - Podłączyliśmy się do okolicznego zbiornika wodnego. W ciągu 30 minut płomienie były ugaszone, rozpoczęliśmy potem akcję dogaszania budynku - mówił strażak.

Niestety żadnego ze zwierząt znajdujących się w płonącym budynku nie udało się uratować. Radosław Ogrodowczyk stwierdził, że przyczyną zdarzenia prawdopodobnie było zwarcie instalacji elektrycznej. - Obiekt był ogrzewany za pomocą prądu. Wszystko wskazuje na to, że doszło do awarii, ale - jak zaznaczam - ta wersja musi zostać jeszcze dokładnie sprawdzona - podsumował.

Więcej informacji w TVN24.PL

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości