Ukraina. "Playboy" powrócił
Wydano ukraińską edycję "Playboya", pierwszy raz od inwazji wojsk rosyjskich w Ukrainie. Na okładce numeru pojawiła się modelka i prezenterka Iryna Białocerkowiec. Gwiazda straciła oko podczas ostrzału obwodu kijowskiego w pierwszych dniach wojny. Jak wyznała w rozmowie z magazynem, doznała szoku, gdy pierwszy raz zobaczyła swoją twarz po operacji.
- Brak oka, wszędzie wystające rurki, włosy ogolone po operacji. Wszędzie szwy, blizny, rany. Byłam potworem Frankensteina - wspominała.
Tematem wyjątkowego numeru była nie tylko historia Iryny, ale też innych kobiet, które odniosły obrażenia w wyniku rosyjskiej agresji.
Wyjątkowa okładka ukraińskiego "Playboya"
Redakcja "Playboya" poinformowała, że wydanie nie trafi do oficjalnej sprzedaży. Zostanie przekazane żołnierzom, trafi też do szpitali oraz tylnych posterunków dowodzenia.
- To kwestia niewątpliwie historyczna. Trzymaliśmy się głównych wartości marki, mając na uwadze teraźniejszość. Drukując nakład wyrażamy naszą wdzięczność żołnierzom Sił Zbrojnych Ukrainy - napisano w magazynie.
W sieci możemy zobaczyć też nagranie, na którym widzimy, jak modelka wręcza historyczny numer "Playboya" w ręce ukraińskich żołnierzy. Podkreśliła, że jest wdzięczna za ich poświęcenie i chce ich wesprzeć w dalszej walce o wolność kraju.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Stanowiła inspirację dla Barbie. Została zdyskwalifikowana z mistrzostw świata
- Lider zespołu Metallica wspiera Ukraińców. Spontaniczny happening
- Polak uratował kobietę w Ukrainie. "Żyję tylko dlatego, że on zaryzykował dla mnie"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: Rmf24.pl/Twitter
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Joos Mind/Twitter @Shtirlitz53