Nowe metody złodziei aut
Złodzieje cały czas poszukują skutecznych sposobów na kradzież cudzej własności. Wykorzystują do tego różne metody. Jednym z nich jest tzw. butelka. Przestępca umieszcza ją w nadkolu samochodu. Po uruchomieniu auta kierowca słyszy dźwięk, który może wskazywać na awarię. Po wyjściu z samochodu złodziej wsiada do wozu i odjeżdża.
Bardzo popularna jest również kradzież "na walizkę". Pozwala ona na odblokowaniu drzwi i uruchomieniu silnika przedłużając bezprzewodowy sygnał docierający z kluczyka. Nazwa tej metody wzięła się od urządzenia, które wyglądem przypomina właśnie walizkę.
Jak nie dać się oszukać?
Sposobów na kradzież auta jest naprawdę wiele, jednak w ostatnim czasie przestępcy wybierają również metody grające na ludzkim współczuciu. Przekonała się o tym mieszkanka Dolnego Śląska. Jadąc w nocy samochodem, kobieta zauważyła, że na środku drogi stoi dziecięcy wózek. Sytuacja wydała jej się podejrzana, dlatego postanowiła ona nie wysiadać z auta i dzięki temu prawdopodobnie uniknęła kontaktu ze złodziejem.
- Skoro jest wózek, to trzeba iść pomóc. Niestety nie. Zazwyczaj, jak wysiadamy z auta na trasie, to tylko na chwilę więc nie wyłączmy silnika. Idąc w kierunku wózka, jesteśmy tak przejęci, że nawet nie zauważymy jak ktoś z krzaków, pola, budynku wyjdzie i wsiądzie w nasz samochód, po czym odjedzie, zostawiając nas z poker facem. Uważajcie - ostrzega kobieta.
Co możemy zrobić, gdy spotka nas taka sytuacja? Przede wszystkim nie zapominać o zachowaniu szczególnej czujności. Ważne jest, aby zgasić silnik, a klucze i najważniejsze rzeczy zabrać ze sobą. Można też nie wysiadać z auta i zawiadomić o sytuacji policję.
Zobacz także:
- Nauka zdalna może wrócić do części szkół. Kogo dotyczy nowe rozporządzenie?
- Psycholog więzienna zginęła na służbie, gdy udzielała porady. Podejrzany usłyszał zarzuty
- Zbiórka na specjalistyczne apteczki dla Ukrainy. Jak włączyć się do akcji?
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: Autokult.pl
Źródło zdjęcia głównego: Gwengoat/Getty Images