Wyrok w sprawie pożaru katedry w Gorzowie Wielkopolskim
Zakończył się proces przed Sądem Rejonowym w Gorzowie Wielkopolskim w sprawie pożaru kościoła katedralnego pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Sąd uznał, że obecny proboszcz parafii Zbigniew K. jest winny niedopełnienia obowiązków, przez co doszło do zdarzenia. Duchowny otrzymał karę roku pozbawienia wolności, w zawieszeniu na 2 lata. Oprócz tego wymierzył mu grzywnę w wysokości 14 tys. złotych oraz konieczność wpłaty 10 tys. zł na rzecz pokrzywdzonych osób. Wyrok nie jest prawomocny.
Wina oskarżonego nie budzi żadnych wątpliwości
- powiedział sędzia Łukasz Gawdziński.
Podczas procesu oskarżany Zbigniew K. nie przyznawał się do stawianych mu zarzutów.
Nie przyczyniłem się do pożaru katedry. Nie stwarzałem również zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi. Kocham katedrę i kocham ludzi
- mówił.
Winny również poprzedni proboszcz
Winą za pożar katedry obarczany był przez prokuraturę również poprzedni proboszcz Zbigniew S. Duchowny również miał dopuścić się zaniedbań, które doprowadziły do tragedii. Jego przedstawiciel złożył jednak rok temu wniosek o dobrowolne poddanie się karze przez księdza. Zbigniew S. ostatecznie skazany na rok więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Wymierzono mu również karę grzywny w wysokości 7 tys. złotych.
Pożar katedry w Gorzowie Wielkopolskim
1 lipca tego roku mięły 3 lata, od kiedy doszło do wybuchu pożaru katedry w Gorzowie Wielkopolskim zbudowanej w drugiej połowie XIII wieku. W jego wyniku ucierpiała górna część wieży, na której pojawił się ogień. Gaśnicza akcja strażaków trwała wiele godzin. Na szczęście udało się ocalić organy oraz kościelne dzwony. Według śledczych spowodowane to było przez zwarcie instalacji elektrycznej.
O zarzutach stawianych obu proboszczom mówił w ubiegłym roku Roman Witkowski z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.
Zobacz także:
Polak wygrał prawie 97 mln złotych w Eurojackpot. Gdzie mieszka szczęśliwiec?
Nowy rok akademicki - spore obostrzenia w funkcjonowaniu akademików
Autor: Wioleta Pyśkiewicz