To cięcie pokochały Miley Cyrus i Jenna Ortega. "Wolf cut" szturmem podbija świat fryzur

To cięcie pokochały Miley Cyrus i Jenna Ortega. "Wolf cut" szturmem podbija świat fryzur
To cięcie pokochały Miley Cyrus i Jenna Ortega. "Wolf cut" szturmem podbija świat fryzur
Źródło: Cindy Ord/Getty Images
Jesień 2025 to czas wielkich powrotów - również w świecie fryzur. Stylowe cięcie "wolf cut", które do niedawna nosiły głównie gwiazdy rocka, szturmem podbija media społecznościowe i salony fryzjerskie. Stylowe warstwy, dzika objętość i nonszalancki charakter - to tylko nieliczne z zalet tej oryginalnej fryzury. Jak nosić ją na co dzień?
Artykuł w skrócie:
  • Fryzura typu "wolf cut", inspirowana stylem lat 70. i 80., powróciła w nowoczesnej wersji i stała się hitem jesieni 2025
  • Cięcie to opiera się na mocnym cieniowaniu, które nadaje włosom objętości
  • Wśród fanek tego rodzaju stylizacji znalazły się już m.in. Jenna Ortega, Miley Cyrus oraz Billie Eilish

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:

DD_20250915_Wlosy_napisy
Kiedy fryzura zmienia życie - dosłownie - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

"Wolf cut" - na czym polega fenomen tego cięcia?

Trend "wolf haircut" to nic innego, jak współczesne połączenie dwóch kultowych fryzur - warstwowego shag cutu z lat 70. i nieco zadziornego mulleta z lat 80. Fryzura ta charakteryzuje się dynamicznym cieniowaniem - krótsze, potargane pasma przy koronie głowy łączą się z dłuższymi warstwami opadającymi wzdłuż twarzy. Nie bez znaczenia jest też grzywka, często gęsta i pełna, która dodaje stylizacji objętości i charakteru.

Choć cięcie typu "wolf cut" zyskało ogromną popularność dzięki TikTokowi, prawdziwy rozgłos zapewniły mu znane nazwiska. Madonna, Billie Eilish i Miley Cyrus - to tylko niektóre z gwiazd, które udowodniły, że look ten pasuje zarówno buntowniczkom, jak i ikonom popkultury. Cechami, które wyróżniają tę fryzurę są, przede wszystkim, artystyczny nieład, niezależność i ponadczasowa nonszalancja.

Jak stylizować fryzurę typu "wolf cut"?

Wolf haircut najlepiej prezentuje się u osób z sercowatym lub kwadratowym kształtem twarzy - dzięki miękkim warstwom i dużej objętości fryzura ta łagodzi ostre rysy, nadając całości idealne proporcje. Najlepszy efekt osiągną posiadaczki grubych włosów, zwłaszcza falowanych lub kręconych. Osoby o cienkich i prostych pasmach będą musiały włożyć nieco więcej wysiłku, by uzyskać odpowiedni kształt i objętość.

Jeśli znajdujesz się jednak w pierwszej z wymienionych grup, stylizacja cięcia typu "wolf cut" będzie banalnie prosta. Do ułożenia włosów wystarczy ci krem do loków i suszarka z dyfuzorem, które pięknie podkreślą cieniowanie. Dla osób z prostymi włosami przydatne będą lokówka lub prostownica - to właśnie one nadadzą fryzurze efekt artystycznego nieładu.

Głównym celem trendu "wolf cut" jest osiągnięcie "nieidealnej" perfekcji - fryzura powinna być lekko potargana i sprawiać wrażenie, jakbyś dopiero co wstała z łóżka. Modne w tym sezonie cięcie to ukłon w stronę estetyki retro z nowoczesnym twistem. Dzięki swojej oryginalności będzie idealne na nadchodzące miesiące.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości