Policja znalazła w mieszkaniu ciało seniorki. W pomieszczeniu był jeszcze niepełnosprawny syn kobiety

policja
Policja znalazła ciało 76-latki
Źródło: Foremniakowski/Getty Images
Nieprzyjemny zapach dobiegający z mieszkania skłonił mieszkańców jednego z bloków w Łodzi do wezwania służb. Funkcjonariusze, którzy weszli do pomieszczenia zastali tam mężczyznę oraz ciało starszej kobiety. Co się wydarzyło w mieszkaniu?

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.

Krzysztof Mroczka
W tym miejscu nie boją się mówić o śmierci
Źródło: Dzień Dobry TVN

Policja znalazła ciało starszej kobiety

O dramacie, do którego w bloku przy ulicy Siarczanej w Łodzi napisał "Fakt". W jednym z mieszkań policjanci znaleźli ciało 76-letniej kobiety. W pomieszczeniu przebywał też 51-letni syn zmarłej.

Z wstępnych ustaleń wynika, że seniorka zmarła kilka tygodni wcześniej. Mężczyzna, z którym mieszkała kobieta jest osobą z niepełnosprawnością. 51-latek nie potrafi funkcjonować bez pomocy osób trzecich i nie był w stanie zawiadomić kogoś o tym, że jego matka nie żyje.

Nie żyje 76-letnia kobieta. Co doprowadziło do śmierci seniorki?

Wstępne oględziny mieszkania wykluczyły, aby ktoś przyczynił się do śmierci seniorki. 51-letni syn kobiety nie był świadomy tego, co się wydarzyło. Obecnie mężczyzna znajduje się pod opieką medyków.

Rodzina nie miała bliskich relacji z nikim z bloku. Sąsiadów zaniepokoił dopiero nieprzyjemny zapach, który wydobywał się z mieszkania.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości