Leslie Charleson nie żyje
Świat obiegła smutna wiadomość. Nie żyje Leslie Charleson. Gwiazda opery mydlanej "Szpital miejski" zmarła w wieku 79 lat, a jej śmierć potwierdził producent Frank Valentini. - Z ciężkim sercem informuję o śmierci mojej drogiej przyjaciółki i koleżanki, Leslie Charleson - czytamy w oświadczeniu.
- Jej dziedzictwo trwało prawie 50 lat w samym "Szpitalu miejskim" i tak jak Monica była sercem Quartermainów, Leslie była ukochaną matriarchą całej obsady i ekipy. Będę tęsknił za naszymi codziennymi rozmowami, jej dowcipem i niesamowitą obecnością na planie - dodał producent "Szpitala miejskiego".
Kim była Leslie Charleson?
Aktorka zyskała największą popularność dzięki wspomnianej wcześniej roli Monici Quartermaine w operze mydlanej "Szpital miejski", którą otrzymała w 1977 roku. Jak tłumaczyła Charleson w jednym z wywiadów, uwielbiała grać tę rolę.
- Podpisałam kontrakt tylko na dwa lata i nie wiem, co się stało - powiedziała Digital Journal w 2019 r. - Wtedy nie było zbyt wielu dobrych ról kobiecych, które by to miały. To był niesamowity czas i mocny materiał do aktorstwa - dodała.
Charleson była czterokrotnie nominowana do nagrody Daytime Emmy. Wielu widzów może kojarzyć ją również z produkcji takich jak: "Woman on the Ledge", "Diagnosis: Murder" czy "Dharma & Greg".
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Nie żyje ceniony polski aktor. "I kto teraz nas będzie bawił i rozśmieszał?"
- Nie żyje ceniona polska aktorka. Miała 102 lata
- Nie żyje ceniony trener siatkarek. "Graliśmy z niewiedzą, że tracimy wielką część nas..."
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: People.com
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages / Scott Kirkland / Contributor / Natnan Srisuwan