Francja. Ewakuacja 391-kilogramowej kobiety
Do nietypowego zdarzenia doszło w środę w miejscowości Stenay we Francji. Medycy nie byli w stanie sami przetransportować mieszkającej tam Amerykanki do kliniki w Nancy, gdzie ważąca 391 kg kobieta miała zaplanowaną operację. Na miejsce lokalne władze musiały wezwać 60 osób, w tym 40 strażaków i 10 żandarmów. Ściągnięto również niezbędny sprzęt m.in. specjalne nosze, a z Belgii ambulans przystosowany do transportu pacjentów z dużą wagą.
- Tego rodzaju interwencja, o takim poziomie złożoności, nigdy wcześniej nie miała miejsca we Francji - przekazał Bernard Burckel, dyrektor gabinetu prefekta Meuse, w rozmowie z France 3 Lorraine.
Strażacy musieli wyburzyć ścianę, by wydostać pacjentkę
Jak podaje leparisien.fr, ewakuacja, którą planowano od miesięcy, trwała od 13:30 do 14:30. W tym czasie strażacy podjęli decyzję o wyburzeniu ścian i przecięciu podłogi, by wydostać Amerykankę z pierwszego piętra na parter, a następnie przez okno na zewnątrz. Przez część dnia wprowadzono zakaz poruszania się po ulicach wokół miejsca interwencji.
Pacjentka została bezpiecznie umieszczona w karetce, a następnie przewieziona na izbę przyjęć.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Otyłość jest chorobą przewlekłą. Lekarz: "Odradzałbym eksperymentowanie z jakimikolwiek dietami"
- Są dyskryminowane, bo są plus size. "Słowa gruby używa się w charakterze obelgi"
- Otyłość nie jest wyborem. Ekspert: "To choroba, na którą współczesna nauka nie zna odpowiedzi"
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło: leparisien.fr
Źródło zdjęcia głównego: RUBEN BONILLA GONZALO/Getty Images/Twitter.com