Jak pandemia wpłynęła na zdrowie dzieci i nastolatków?
Pandemia, oprócz oczywistych zagrożeń zdrowotnych, przyniosła dużą zmianę dotyczącą trybu życia. Nasilił się problem otyłości wśród dzieci, ponieważ lekcje odbywały się w domach, a uczniowie spędzali wiele godzin przy komputerach. Zajęcia wychowania fizycznego były ograniczone do minimum. Skutkiem utraty rytmu wyznaczanego wcześniej przez szkołę było kompulsywne jedzenie niezdrowej żywności.
Warto jednak zauważyć, że już przed lockdownem, nadmierną masę ciała miało w Polsce co piąte dziecko. Szacuje się, że tylko 5 proc. przypadków otyłości u dzieci ma związek z zaburzeniami hormonalnymi, zespołami genetycznymi przebiegającymi z nadmierną masą ciała lub stosowaniem leków. W pozostałych 95 proc. przypadków nadmiar masy ciała jest spowodowany czynnikami środowiskowymi, czyli nieprawidłową dietą obfitą w tłuszcze i cukier oraz nieodpowiednim stylem życia, a więc brakiem aktywności fizycznej.
– Mówi się, że jak ktoś "dobrze wygląda", to jest zdrowy. Niestety, otyłość to jest też choroba – zauważyła dr Katarzyna Przybyszewska.
Konsekwencje otyłości u dzieci
– Otyłość wieku dziecięcego prowadzi do różnych chorób, które mogą ujawnić się, gdy jesteśmy dorośli – powiedziała ekspertka. – U dzieci już występuje cukrzyca typu drugiego, która zawsze była zarezerwowana dla wieku dorosłego - zauważyła.
Nadwaga i otyłość w XXI wieku to globalny problem społeczny i ekonomiczny, prowadzący do chorób dietozależnych oraz degeneracji narządu ruchu.
Konsekwencje otyłości u dzieci to m.in.:
- nadciśnienie;
- hipercholesterolemia;
- choroba sercowo-naczyniowa;
- choroby układu oddechowego, takie jak astma czy bezdech senny;
- nieprawidłowa tolerancja glukozy lub cukrzyca typu II;
- stłuszczenie wątroby;
- kamica żółciowa;
- choroba refluksowa przełyku.
Otyłość u dzieci i młodzieży – historia Antka
Mieczysława Ożóg, mama 11-letniego Antka, który jest uczestnikiem turnusu leczenia otyłości w Radziszewie, mówi, że jej syn miał problemy z nadwaga już w wieku przedszkolnym. - Systematycznie tył. Z każdym rokiem mu przybywało. Podczas pandemii spędzał około sześciu godzin na korzystaniu z laptopa. Kolejne dwie lub trzy, dopóki nie wróciliśmy z pracy, również. Potem robiło się ciemno i brzydko, nie było gdzie wyjść. Okazało się, że wraz z każdym tygodniem pandemii przybywa kilogramów. Dotarliśmy do takiego momentu, kiedy Antoś zaczął borykać się już nie z nadwagą, a z otyłością - przyznała pani Mieczysława.
- Funkcjonują mity dotyczące dzieci z otyłością. To nieprawda, że dajemy Antosiowi na śniadanie, obiad i kolację chipsy, a do popijania colę. Jemy smacznie i mamy zdrowe nawyki. Jeśli dziecko lubi jeść, szuka tego jedzenia wszędzie, a siedząc w domu tym bardziej, bo lodówkę ma w zasięgu ręki. Pokusy są wszędzie. Nawet na basenie jedyne, co można kupić, to niezdrową przekąskę – stwierdziła mama Antka.
Turnusy leczenia otyłości u dzieci i młodzieży
W programie trzytygodniowego turnusu w Radziszowie są m.in. ćwiczenia indywidualne i grupowe, edukacja dotycząca nawyków żywieniowych, psychoterapia indywidualna. Dyrektor szpitala zwrócił uwagę na to, że centrum w Radziszowie jest położone na pięknym, 5-hektarowym terenie, gdzie dzieci i młodzież mają możliwość obcowania z przyrodą i prowadzone są zajęcia na świeżym powietrzu.
Każdy turnus powinien rozpocząć się od oceny dziecka w oddziale pediatrii, wykluczenia innych przyczyn otyłości i ustalenia stopnia zaburzeń metabolicznych. W turnusie istotny jest plan dnia - dokładnie rozpisane czynności, ćwiczenia wykonywane regularnie, właściwa dieta, szkolenia z dietetykiem i rozmowy z lekarzem i psychologiem – dla dzieci i rodziców.
– W naszej ocenie nie tylko wśród młodzieży, ale i wśród rodziców jest niska świadomość tego, że otyłość to choroba – powiedziała dr Grażyna Spychałowicz-Brol, lekarz rehabilitacji medycznej w szpitalu św. Ludwika.
W kwietniu 2021 roku placówka realizowała pilotażową edycję programu profilaktyki nadwagi w zapobieganiu wadom postawy u dzieci i młodzieży. Uczestniczyło w niej 11 pacjentów w wieku od 9 do 14 lat.
Skupiono się przede wszystkim na: redukcji masy ciała uczestników, wzroście ich aktywności fizycznej, zmianie nawyków żywieniowych i dostosowaniu diety do faktycznych potrzeb wynikających ze stanu ich zdrowia, wieku i aktywności oraz zmianie nastawienia rodzin do potrzeby wprowadzenia zdrowego stylu życia i aktywności fizycznej na co dzień.
Zgodnie z polskimi siatkami centylowymi prawidłowe BMI u dzieci w wieku 3-18 lat wynosi 14-17. Powyżej 17 BMI to nadwaga, a od 19 zaczyna się otyłość. Wszyscy pacjenci przy przyjęciu mieli powyżej 20.
W czasie trwania programu, dzieci zredukowały masę ciała oraz zmniejszyły wskaźnik BMI. Nie były to ogromne różnice, a początek jednostajnego, spokojnego procesu chudnięcia. Największy spadek wagi nastąpił u pacjentów, których waga oscylowała powyżej 70 kg.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
- Kinga Zawodnik o swojej trudnej walce z otyłością i hejtem. "Spotykałam się z opluwaniem"
- Nie była gruba, a tak ją nazywali. Victoria wiele przeszła, by zaakceptować swój wygląd
- Schudła ponad 40 kg, by zostać mamą. "Chciałam cieszyć się życiem, a nie jeść tylko marchew"
Autor: Magdalena Zamkutowicz