Aktor "Seksu w wielkim mieście" nie żyje. Podano przyczynę śmierci

Eddie Driscoll nie żyje. Miał 60 lat
Źródło: Dzień Dobry TVN
W tym miejscu nie boją się mówić o śmierci
W tym miejscu nie boją się mówić o śmierci
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii
Eddie Driscoll - aktor znany z takich produkcji jak "Seks w wielkim mieście" czy "Ostatni okręt" - zmarł w wieku 60 lat. Informację o jego śmierci przekazał Jimmy Palumbo. Gwiazdor przegrał walkę z chorobą.

Eddie Driscoll nie żyje. Miał 60 lat

Jak podaje metro.co.uk, Eddie Driscoll odszedł 15 grudnia w Los Angeles, ale smutna wiadomość dopiero teraz została przekazana zagranicznym mediom. Jego przyjaciel Jimmy Palumbo poinformował bowiem, że aktor zmarł na zatorowość płucną, a wcześniej walczył z rakiem żołądka.

Eddie Driscoll wcielił się w postać Fendi Mana w "Seksie w wielkim mieście"

Eddie Driscoll swoją karierę aktorką rozpoczął na Uniwersytecie w Miami, po czym odbył staż w Instytucie Filmu i Teatru Burta Reynoldsa w North Palm Beach na Florydzie. W 2000 roku wystąpił w jednym z odcinków "Seksu w wielkim mieście", w którym wcielił się w postać Fendi Mana. Z kolei w 2014 roku mogliśmy go oglądać w "Mad Men". Jednak największą popularność przyniosła mu rola Randalla Crofta w produkcji "Ostatni okręt". Zagrał także w komedii romantycznej "Statek miłości" z 2002 roku.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości