Nie żyje perkusista kultowej grupy Blondie. "Inspirował na scenie i poza nią"

Clem Burke
Nie żyje perkusista Blondie
Źródło: David Corio Contributor/Getty Images

Clem Burke, perkusista legendarnej grupy Blondie, odszedł po długiej walce z chorobą. Informację o śmierci muzyka za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazali członkowie zespołu. Miał 70 lat.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej

Krzysztof Mroczka
W tym miejscu nie boją się mówić o śmierci
Źródło: Dzień Dobry TVN

Clem Burke - perkusista Blondie nie żyje

Clem Burke - wieloletni perkusista punk-rockowej grupy Blondie - nie żyje. Muzyk zmarł w poniedziałek, 7 kwietnia 2025 roku w wieku 70 lat. Artysta przegrał walkę z chorobą nowotworową.

O śmierci gwiazdora w specjalnym oświadczeniu poinformowali członkowie Blondie:

Clem był nie tylko perkusistą, był sercem Blondie. Jego talent, energia i pasja do muzyki były niezrównane, a jego wkładu w nasze brzmienie i sukces, nie da się zmierzyć. Clem inspirował na scenie i poza nią. Jego żywy duch, zaraźliwy entuzjazm i solidna etyka pracy poruszyły każdego, kto miał zaszczyt go poznać.

Grupa zapowiedziała, że ich najnowszy album, który ma się ukazać w tym roku, będzie hołdem dla zmarłego artysty.

Clem Burke - kariera

Clem Burke, który tak naprawdę nazywał się Clement Anthony Bozewski, urodził się 24 listopada 1954 roku w Bayonne, w stanie New Jersey. Do zespołu Blondie dołączył w 1975 roku, gdzie zajął miejsce pierwszego perkusisty kapeli Billy'ego O'Connora. Muzyk zagrał na wszystkich studyjnych albumach grupy, a także współtworzył największe przeboje Blondie m.in. "Heart of Glass", "Maria", "Call Me", "The Tide Is High" czy "One Way or Another".

Poza występami z Blondie perkusista współpracował z takimi gwiazdami jak: Iggy Pop, Eurythmics, Pete Townshend z The Who, The Romantics oraz Joan Jett.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości