- Badacze opracowali bransoletkę, która potrafi wykrywać tzw. pigułkę gwałtu.
- Urządzenie zawiera czujnik, który w kontakcie z narkotykiem zmienia kolor opaski.
- Bransoletki już są rozdawane m.in. na dyskotekach.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.
Bransoletka, która wykrywa pigułkę gwałtu
Koordynator projektu Carlos Lodeiro Espino z Wydziału Nauk i Technologii na Uniwersytecie Nowym w Lizbonie, poinformował, że papierowa bransoleta zawiera niewielkich rozmiarów czujnik, która wykrywa trzy najpowszechniejsze "pigułki gwałtu". Przede wszystkim kwas gamma-hydroksymasłowy (GHB), który jest bezbarwnym, pozbawionym smaku i zapachu związkiem dobrze rozpuszczalnym w płynach.
GHB, jak dodał naukowiec, jest najczęściej używana jako tzw. pigułka gwałtu. Dodał, że duże upowszechnienie tej psychoaktywnej substancji wynika z faktu, że jest ona stosunkowo tania.
Inne dwie substancje, pozyskiwane z roślin, to katynon oraz burundaga, czyli pochodna hioscyjaminy. Pierwszą otrzymuje się z czuwaliczki jadalnej, zaś drugą produkowany jest m.in. z liści bielunia dziędzierzawy.
Bransoletka wykrywa pigułkę gwałtu. Jak działa?
Lodeiro Espino podkreślił, że wykrywanie tych substancji jest nie tylko proste, ale i szybkie. Wystarczy słomką zamoczoną w napoju dotknąć bransolety. Jeśli zmieni ona kolor na zielony, oznacza to skażenie napoju rozpuszczoną w nim tzw. pigułką gwałtu.
Pracownik lizbońskiej uczelni wyjaśnił, że prototypy bransolety zostały już skomercjalizowane i są rozdawane podczas tegorocznego sezonu wakacyjnego na dyskotekach i w barach, a także podczas koncertów i festiwali na terenie Półwyspu Iberyjskiego.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Zobacz także:
- Skandal podczas juniorskich mistrzostw w tenisie. Miało dojść do gwałtu
- Były mąż Katy Perry trafi do więzienia? Jest oskarżony o gwałt
- Nowa definicja gwałtu właśnie weszła w życie. Co się zmieniło w prawie? W przepisach są nieścisłości
Autor: momo/ads/Katarzyna Oleksik
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Yagi Studio/Getty Images