Zwykle jest nieduży, a przez to - łatwo go nie zauważyć. "Plaster gwałtu" to nowa, niebezpieczna metoda odurzania, która działa podobnie do narkotyku o tej samej nazwie. Coraz częściej pojawia się w nocnych klubach i dyskotekach.
Społeczna Inicjatywa Narkopolityki wydała ostrzeżenie przed substancją, którą zaobserwowano w polskich klubach. Nowy specyfik jest niebezpieczny i ma działać podobnie do tzw. tabletki gwałtu. Na co zwrócić szczególną uwagę?
Przekonała się o tym Agnieszka Skrzeczkowska, uczestniczka 9. edycji "Top Model".
O tym, że ofiarą przestępstwa paść może każda osoba nie trzeba nikogo przekonywać. W zależności od wieku czy płci, narażona jest jednak na różnego rodzaju przemoc. Na jakie niebezpieczeństwa narażone są kobiety i w jaki sposób mogą się przed nimi chronić? O to zapytałyśmy przedstawiciela Biura Prasowego Komendy Głównej Policji.
"Nienawidzący siebie samego człowiek z depresją czuł się atrakcyjnym".
W mediach społecznościowych pojawiły się profile, na których osoby doświadczające odurzenia w barach i klubach nocnych opowiadają swoje historie. Belgijska inicjatywa zatacza coraz szersze kręgi i kiełkuje we Francji i Anglii. Łączy ją hasztag i siostrzana siła kobiet.
Nastolatka z Olsztyna popełniła samobójstwo po tym, jak do sieci trafiło mogące ją skompromitować wideo z imprezy. Policjanci nie wykluczają, że ktoś wrzucił dziewczynie do napoju narkotyk powodujący utratę świadomości. Do Dzień Dobry TVN zaprosiliśmy pedagoga społecznego Mariusza Jędrzejko, aby spytać, jak działają takie substancje i jak się przed nimi chronić.