Uwaga na "plastry gwałtu". "Nie mam możliwości obrony i ucieczki"

Plaster gwałtu
Czym jest "plaster gwałtu"?
Źródło: AndreyPopov/Getty Images, Thomas Barwick/Getty Images
Zwykle jest nieduży, a przez to - łatwo go nie zauważyć. "Plaster gwałtu" to nowa, niebezpieczna metoda odurzania, która działa podobnie do narkotyku o tej samej nazwie. Coraz częściej pojawia się w nocnych klubach i dyskotekach. Co wiadomo na temat tego niepokojącego zjawiska?

Plaster jest niepozorny, dlatego przyklejony do skóry może w dość szybki sposób dostarczyć do organizmu szkodliwe dla nas substancje. 

Dalsza część tekstu poniżej.

Agnieszka Skrzeczkowska i Maria Kniaginin-Ciszewska
Wrzucili mi do drinka pigułkę gwałtu
Źródło: Dzień Dobry TVN

Czym jest "plaster gwałtu"?

Pigułka gwałtu to popularna nazwa na substancję psychoaktywną, która zwykle wywołuje senność oraz kilkugodzinną amnezję. Najczęściej wykorzystywana jest przez osoby, które chcą dokonać napaści fizycznej lub seksualnej. Zwykle tabletki są bezwonne i bezbarwne, dlatego trudno dostrzec je, gdy zostaną podane na przykład w formie drinka.

W ostatnim czasie obserwuje się niepokojące zjawisko, jakim są "plastry gwałtu", które działają podobnie do pigułek, jednak mają formę małego opatrunku. Plasterek przyklejony podczas tańca lub przytulania trudno dostrzec w zatłoczonym klubie, dlatego metoda jest wyjątkowo niepokojąca. Po kilkunastu minutach do organizmu trafia substancja odurzająca, która wchłania się przez skórę.

- To są takie plastry, które trochę przypominają takie plastry, które niektórym osobom pomagają wyjść z uzależnienia nikotynowego. Są po prostu przyklejane na skórę - tłumaczyła w "Faktach" Joanna Gzyra-Iskandar z Fundacji "Feminoteka".

Pigułka gwałtu w plastrze

Pigułka lub plaster gwałtu może spowodować senność, zawroty głowy, nudności, amnezję, czy utratę przytomności. To również pierwsze sygnały alarmowe dla nas, gdy podczas nocnej zabawy zauważymy, iż nasze samopoczucie się pogarsza. - Nie mam możliwości obrony i ucieczki, jest jakiś rodzaj takiego bezwładu w ciele, jest taka możliwość, że temu będzie towarzyszyła też taka częściowa utrata świadomości - wyjaśniała w "Faktach" Maja Kuźmicz, psycholożka z Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ.

.Jak zatem zachować się, gdy podejrzewamy, iż podano nam substancję odurzającą, w formie pigułki lub plastra? Warto poprosić kogoś o wsparcie - znajomego lub obsługę lokalu, jeśli czujemy taką potrzebę - możemy zadzwonić pod numer alarmowy i wezwać pomoc. Gdy podejrzewamy, iż podano nam narkotyk nie powinniśmy pozostawać sami, dlatego nie powinniśmy opuszczać dyskoteki czy lokalu, dopóki nie zjawi się zaufana osoba.

Policja apeluje, aby każdy taki przypadek niezwłocznie jej zgłaszać, ponieważ zwiększa to szanse na znalezienie i ukaranie sprawcy. Warto wiedzieć, że zwykle substancja znika z krwi już po ośmiu godzinach, a po dwunastu nie można jej wykryć nawet w moczu.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

Autor: Zofia Wierzcholska

Źródło: fakty.tvn24.pl, policja.pl

Źródło zdjęcia głównego: AndreyPopov/Getty Images, Thomas Barwick/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości