Atak nożownika w Tomisławicach
Informacja o ataku nożownika w Tomisławicach w województwie łódzkim zszokowały polskie media. W nocy 9 maja 19-letni mężczyzna wtargnął do domu dziecka i zaatakował ostrym narzędziem wychowawczynię oraz mieszkańców placówki - w tym 16-letnią Oliwię, która zmarła. Policja zatrzymała już podejrzanego Daniela M., który w ciągu 48 godzin ma usłyszeć zarzuty zabójstwa.
- W wyniku ataku na miejscu zginęła 16-letnia dziewczyna. W placówce przebywało 13 osób - przekazała rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi komisarz Aneta Sobieraj.
Kim były ofiary nożownika?
Po ataku 19-latka do szpitala w Łodzi i Poddębicach trafiło czworo dzieci i jeden dorosły. Jak podało TVN24, obecnie pod opieką lekarzy znajduje się dwóch chłopców. Wychowawczyni dzieci trafiła do szpitala z trzycentymetrową raną kłutą na twarzy, zaś jeden z chłopców - 14-latek doznał zadrapania na potylicy. Oboje samodzielnie opuścili już szpital.
- Jeden z chłopców, trafił na oddział chirurgii, miał szereg ran kłutych, przeszedł operację, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Drugi trafił na oddział neurochirurgii, miał jedną ranę kłutą, nie była konieczna operacja, chłopiec czuje się dobrze, jest pod obserwacją lekarzy – podał rzecznik łódzkiego szpitala.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Więcej informacji na ten temat na stronie TVN24.pl.
Zobacz także:
- Stalowa Wola. Gdzie była ochrona, gdy zaatakował nożownik?
- Atak nożownika w domu dziecka. Zginęła 16-latka. Znane są prawdopodobne motywy działania sprawcy
- Maryla Rodowicz wspomina niebezpieczną sytuację. "Zaczęli zrywać ze mnie ubrania"
Autor: Zofia Wierzcholska
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Dom dziecka, Tomisławice/TVN24, Pramote Polyamate/Getty Images