Jeźdźcy podawali się za żołnierzy
W województwie opolskim, nad brzegiem Jeziora Turawskiego pojawili się jeźdźcy, którzy łudząco przypominali żołnierzy. W związku z obchodami Święta Wojska Polskiego widok galopujących wojskowych nie należał do rzadkości. Jednak z relacji świadków wynika, że swoim zachowaniem, już od początku znacznie odbiegali od przyjętych norm.
Mężczyźni zanim pojawili się na turawskiej plaży, biesiadowali w lokalnym barze. Właściciel lokalu twierdzi, że zachowywali się opryskliwie oraz poganiali kelnerki. Jednocześnie cały czas utrzymując, że są "żołnierzami"
Galopujący mężczyźni potrącili dziewczynkę
Następnie grupa mężczyzn wjechała na koniach między wypoczywających turystów. Wśród nich bawiła się dziewczynka. Jeden z jeźdźców wpadł na 7-latkę, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Rannej dziewczynce pomogli ratownicy, a świadkowie wezwali policje i pogotowie. Dziecko trafiło do szpitala w Opolu z rozciętym łukiem brwiowym.
- Wzięliśmy ją na deskę i zaopiekowaliśmy się nią do czasu przyjazdu karetki. Sprawcy zdarzenia odjechali, nie udzielając dziewczynce pomocy - powiedziała jedna z ratowniczek.
Policja rozpoczęła dochodzenie w sprawie. Dotychczas ustalono, że część mężczyzn należała do cywilnej grupy rekonstrukcji historycznych działającej przy opolskim klubie jeździeckim. Funkcjonariuszom udało się przepytać jednego z jeźdźców. Najprawdopodobniej mężczyzna był pijany, nie został jednak ukarany, bo jak twierdził - nie jeździł na koniu, tylko go prowadził.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Minibus spadł z mostu na autostradzie. Zginęło małe dziecko
- Runęła cyrkowa trybuna, poszkodowane dzieci i kobieta w ciąży. "Zrobiła się panika, ludzie zaczęli krzyczeć"
- Czteroletni chłopiec wpadł do oczka wodnego. Dziecko trafiło do szpitala
Autor: Anna Gondecka
Źródło: Polsat News
Źródło zdjęcia głównego: Luedke and Sparrow/GettyImages