"Cloud Skin" to nowy trend kosmetyczny. Tej wiosny odchodzimy od mocnego rozświetlenia

GettyImages-1362106348
GettyImages-1362106348
Źródło: Moment RF
Tej wiosny stawiamy na naturalny look. Mocno rozświetlona cera przypominająca mokry makijaż ustępuje miejsca cloud skin. W nadchodzącym sezonie najwięcej uwagi poświęćmy zatem na odpowiednią pielęgnację skóry. Efekt, do którego będziemy dążyć to: maksymalne nawilżenie, promienny wygląd i matowe wykończenie.

Cloud Skin – nowy trend zagości na wiosnę

Na TikToku coraz więcej mówi się o trendzie zwanym cloud skin. Jak się okazuje, wiosną 2023 najmodniejszym makijażem będzie lekko zamglony, matowy look przypominający zachmurzone niebo. Istotnym elementem jest jednak promienna cera, która przebija przez warstwy pudru niczym promienie słońca.

Jak osiągnąć efekt dziewczęcego i uroczego matu z niewielkim rozświetleniem? Tu niezbędne będzie połączenie kosmetyków kolorowych z odpowiednią pielęgnacją. Zadbanie o odpowiednie nawilżenie i natłuszczenie skóry sprawi, że będzie ona rozpromieniona od środka. Co więcej, zapobiegniemy efektowi suchego naskórka, który z pewnością odznaczy się pod warstwą pudru.

Cloud skin - krok po kroku

W cloud skin znacząca jest tekstura naszego makijażu. Malowanie zaczynamy więc od nawilżającej bazy oraz olejku. Gdy oba produkty wchłoną się w skórę, zabieramy się za kosmetyki kolorowe. Krok pierwszy to lekki, rozświetlający podkład lub koloryzujący krem BB. Dzięki jednemu z tych produktów wyrównamy koloryt skóry bez nadmiernego obciążenia. Co ważne, kosmetyki te warto nakładać grubym pędzlem, by wykończenie było równomierne i idealnie stopione z twarzą.

Aktualnie czytasz: "Cloud Skin" to nowy trend kosmetyczny. Tej wiosny odchodzimy od mocnego rozświetlenia

Krok drugi to delikatne oprószenie twarzy pudrem, a konkretnie górnej części czoła, nosa, brody i zagłębienie policzków. To właśnie ten etap sprawia, ze nasza twarz zaczyna przypominać mgliste niebo. Istotne jest jednak to, aby zaaplikowany puder nieco rozetrzeć nieco na twarzy. To doda nam miękkiego, dziewczęcego wykończenia.

Na koniec polecamy dodać nieco rozświetlenia na policzki, łuk kupidyna i skronie. Pamiętajcie, aby wszystkie warstwy zblendować ze sobą, by efekt był jak najbardziej naturalny i stopiony ze skórą.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Artykuł zawiera lokowanie produktów Douglas

Zobacz także:

Autor: Nastazja Bloch

Źródło: Zeberka.pl

Źródło zdjęcia głównego: Maria Korneeva/GettyImages

podziel się:

Pozostałe wiadomości